Przeczytane w Sieci – SEO, SEM – 03-02-2013

zbiorDzisiejszym wpisem rozpoczynam cykl tygodniowych wpisów, w których mam zamiar przybliżać Wam ciekawe publikacje znalezione w Sieci (strony anglojęzyczne oraz niemieckojęzyczne), jednocześnie zachęcając do dyskusji i dzielenia się własnymi uwagami/doświadczeniem.

Informacje o wpisach będą umieszczane w specjalnie do tego stworzonym dziale na Forum SEO – „Przeczytane w Sieci”. Na chwile obecną mam zamiar publikować wpisy w weekendy, kumulujące znaleziska z całego tygodnia – jednak niewykluczone, że częstotliwość się zwiększy – wszystko zależy od ilości ciekawych publikacji.

Od razu zaznaczam, że nie będę publikować informacji o wszystkich znalezionych i dodanych artykułach, skupiając się na tych (moim zdaniem oczywiście) ciekawszych. Jeżeli chcesz być na bieżąco zachęcam co codziennego śledzenia „Przeczytane w Sieci” 🙂

Mam zamiar zebrać w jednym miejscu ciekawe anglo- i niemieckojęzyczne publikacje, łatwo dostępne – bez konieczności wertowania dziesiątek blogów czy przeglądania setek tweetów czy kanałów RSS (wiem, o czym mówię 🙂

Poniższa lista jest rezultatem ostatniego tygodnia. Zachęcam do lektury i … do dyskusji.

  1. Optymalizacja strony e-commerce pod względem konwersji – infografika z … aż 91 punktami, na które należy zwrócić uwagę
  2. Narzędzia z zakresu testowania szybkości wczytywania stron – plus zbiór porad z tego zakresu
  3. Czym różni się dobra strona od złej strony – osobiście np. ie podejmuję się promocji sklepów, których wygląd mnie samego nie zachęca do dokonania zakupów 🙂 9a i druga strona nie ma zamiaru nic zmienić w tym zakresie)
  4. Najczęstsze błędy webmasterów odnośnie grafiki i jej zastosowania na stronach internetowych- oraz sposoby na ich unikanie
  5. Jak przyspieszyć WordPressa – 10 wskazówek wartych zwrócenia uwagi. Wtyczki są OK – ale ich zbyt duża ilość potrafi bardzo wydłużyć czas wczytywania strony.
  6. WordPress czy Joomla – co wybrać? Infografika porównująca oba systemy popularne, darmowe CMSy
  7. 7 najczęstszych błędów witryn e-commerce – aż dziw bierze, że nadal mają miejsce …
  8. Jak ktoś używa Pinteresta – najpopularniejsze wtyczki pod WordPressa

Jeżeli znalazłeś inną, ciekawą publikację na anglo- czy niemieckojęzycznych blogach czy forach- zachęcam do dodania informacji o tym do „Przeczytane w Sieci”, poprzez założenie nowego tematu 🙂

EDIT: Od następnej listy pojawią się we wpisach dwa rodzaje odnośników:

  1. bezpośrednio do wpisu – jak ktoś nie chce dyskutować 🙂
  2. do odpowiedniego wątku w „Przeczytane w Sieci” – jak ktoś chce dyskutować

Dzięki Tomek 'za natchnienie” i konstruktywną uwagę 🙂

14 komentarzy do “Przeczytane w Sieci – SEO, SEM – 03-02-2013

  1. Rozumiem chęć linkowanie wewnętrznego – ale odsyłanie z artykułu do forum tylko po to, żeby tam kliknąć w link nie jest bardzo usability (bez urazy 😉 ).

    Fajna inicjatywa, u mnie niedawno wznowiłem przegląd marketingowy, natomiast bardziej skupiam się na polskojęzycznych treściach. Pozdrawiam i tak trzymać z rozwijaniem bloga SEO-Profi 🙂

    1. Nie miałem na celu linkować wewnętrznie, a wyciągać tygodniowo te kilka z kilkunastu/dziesięciu kiedyś) artykułów, które bez żadnej informacji na blogu znajdą się w „Przeczytane w Sieci”
      Poza tym pojawią się komentarze, a rozmawianie o kilku tematach pod jednym wpisem chyba jednak wprowadzi więcej zamieszania niż pożytku – no ale moge się mylić 🙂
      Dzięki za uwagę – bardzo sobie je zawsze cenię. Zobaczę, jak wyjdzie.
      Odnośnie polskich kwestii – jest np. Planeta SEO – nie ma co powielać, dlatego tak mocno podkreślam anglojęzyczność (na niemiecki na razie nie mam czasu, sporo jest anglojęzycznych wpisów, ale kto wie…)

      1. Masz rację – jest Planeta – mimo wszystko stream jaki leci na planecie to sporo za dużo na bieżące przeglądanie, więc ja wychodzę z założenia, że selekcja i kilka subiektywnych komentarzy odemnie zawsze się przyda 🙂

  2. Linkujesz komercyjnymi anchorami do własnego forum, na którym nie ma żadnych dodatkowych informacji. Co więcej, używasz nofollow do jak najbardziej tematycznych linków z samym URL-em. To się nadaje na spam report :-).

    1. Przesadzasz – nie przeczytałaś dokładnie wpisu.
      We wszystkich swoich wpisach daję dofollow linki – no chyba, że jakaś strona jest podejrzana.
      Z forum wszystkie linki są nofollow – nie mam zamiaru walczyć z systemami oraz z osobami, które korzystając z list „for dofollow” wrzucają niby komentarze, a tak naprawdę robią spam reklamowy”.
      Forum moje jest inne niż reszta – szkoda, że piszesz „na którym nie ma żadnych dodatkowych informacji” – ponieważ to znak, że nawet tam nie byłaś. Nieładnie…

    2. Dodam jeszcze, że każdy ma swojego bloga i jakoś nie widze sensu, aby linkować do innych polskich blogów, które poruszają podobne do mnie tematy – na Zachodzie jest więcej ciekawych informacji, mało znanych u nas.
      Poza tym – na Forum, w tym dziale, można rozmawiać – jak Twoim zdaniem miałaby wyglądać dyskusja pod wpisem, w sytuacji, gdzie artykuł porusza 7/10 róznych tematów? Byłaby sieczka 🙂
      Jeszcze raz – moje forum jest inne niż reszta. No i nie jest nastawione na tych, co tylko „szukają linków” (firmy SEO) – ale na tych, co szukają informacji (osobyz ainteresowane tematami SEO, klienci firm SEO)- a to jest bardzo duża róznica…

  3. Na pewno to jest inne forum bo prowadzone w formie monologu.

    Na forum, w tych odnośnikach nie ma nic nowego. Dokładnie to przejrzałam. Dwa zdania przemielone z wpisu + link nofollow (sic!) z pytaniem do użytkowników, których nie ma. Powinieneś linkować z bloga bezpośrednio na URLE docelowe, a stosujesz jakieś dziwne strony przejściowe sterując sztucznie przepływem PageRank.

    Tyle tu piszesz o zasadach SEO, a wychodzi hipokryzja do kwadratu.

    1. Droga Marto – hipokryzja?
      Daj spokój – za bardzo myślisz o SEO, a za mało o userach. Wnioskuję z wypowiedzi, że zajmujesz się SEO, dlatego nie dziwi mnie Twoja wypowiedź. Ot, typowe podejście w naszym kraju – zamiast o serwisie patrzymy na przepływy/powiązania – a ja mam to 'daleko” i po prostu tworze bloga, który ma największy ruch w Polsce 🙂
      Monolog?
      Taka jest idea TEGO działu – chyba nie przeczytałaś dokładnie wpisu 🙂 Zamiast wrzucac co chwilę linki na G+ czy FB i śledzić dyskusje tu i tam – wolę robić to w jednym miejscu.
      Możesz się poudzielać, nie będzie wtedy monologu – zamiast narzekać możesz działać. Wystarczy tylko założyć konto – albo zadać pytanie – udzielając się w swoim koncie możesz to robić jako gość.
      Nie lubisz monologu?
      Masz inne działy.
      BTW – masz jakiegoś bloga czy forum? Pytam, bo chyba nie wiesz, ile czasu zajmuje rozkręcenie takiego serwisu …

  4. Dokładnie tak jest w Twoim wypadku – myślisz o SEO. Gdyby tak nie było, nie wiedziałbyś co to anchor opisowy, nofollow etc.

    Jak masz taką idee, to nie powinieneś nazywać ją forum – to jest WYMIANA poglądów różnych użytkowników o pewnych wspólnych zainteresowaniach.

    1. Nie myślę o SEO – ale właśnie o tym, aby była wymiana poglądów na temat tych wpisów.
      Dziwne, abym nie wiedział, co to jest, jak siedze w SEO „po uszy” 🙂
      Mam jednak właśnie ciekawe info od znajomego, po którym wrzuciłem „edit” w post – powinno to „zadowolić Ciebie” 🙂 – jak i inne osoby, które mogą |nie chcieć” rozmawiać.

  5. Masakra taki bełkot piszesz na tym blogasku do ktorego dopisac powinieneś 'seło’ a nie seo, oceny artykułów nie biora sie z nieba zwroc uwage jakie merytoryczne dno

    1. No cóż, to twoja opinia.
      Wiele tematów, które poruszałem rok temu, teraz sa na topie – a Ci, co mi wtedy zarzucali, że pisze „seło” ucichli 🙂
      Jak się nie podoba, nie musisz tutaj wpadać. SEO to nie tylko to, z czym kojarzy się w Polsce – ze spamowaniem linkami.

  6. Hmm, powiedź jaki jest sens odsyłania ludzi na siłę do podstron forum? Ok, leci ruch, staty itd. Jednak jak piszesz „przeczytane w sieci” a otrzymujemy „magiel z wewnętrznego forum”, gdzie dopiero są informacje o jednym artykule przeczytanym w sieci – to mamy po prostu dziwne wrażenie, że nie tędy droga.

    Nie mam zamiaru Cię przekonywać, że takie działanie trochę trąca o temat o którym piszesz ostatnio bardzo dużo i ciekawie – etykę. Zresztą nie ważne, idąc najkrótszym wytłumaczeniem – warto brać informacje zwrotną jaka się zrodziła w wyniku tego wpisu: bardzo niska ocena (poniżej 1.6/10 gwiazdek), wszystkie negatywne komentarze a do tego, żaden podlinkowany wątek nie zyskał tym ani jednego komentarza.

    Powiedź mi jaki jest sens tworzenia wątku, gdzie figuruje wyłącznie link? Np. tu https://blog.seo-profi.pl/forum/wtyczki/popularne-wtyczki-pod-pinteresta/ – nie zbyt rozumiem tą ideę, choć jedyne co mi przychodzi do głowy to działanie „pod siebie”. Dyskusja? Dyskusja rodzi się z ciekawych treści, tych brak. A myślę, że opcja na „podkradanie dyskusji” w sensie przenoszenie ich z linkowanych treści, do własnych wątków – wielkiej furory nie zrobi.

    A tak już z innej beczki – standardem w blogowaniu od bardzo dawna jest umożliwienie linkowania własnej strony spod nazwy/nicku – jak dla mnie idealnym tego wytłumaczeniem jest uznanie tego za „formę podziękowania za udział w dyskusji”. Idąc nawet bardziej – wdraża się CommentLuv. Jak rozumiem u Ciebie porzucenie tego standardu i brak linków do stron komentujących ma jakieś głębsze założenie?

    1. Po to się wdraża jakieś nowe rzeczy, aby je sprawdzić…
      Sebastian, od nowego wpisu będą dwa linki – do czytania w oryginale; i do forum – z małym streszczeniem i pod dyskusję. Dzięki za dodatkowy feedback w tej sprawie – mam już kilka i rzeczywiście, jak ktoś czuje się „na siłę” odsyłanym – to zrobię tak, aby się nie czuł. Będzie chciał zobaczyć, o czym jest artykuł szerzej niż w jednym zdaniu – odwiedzi „Przeczytane w Sieci”. Będzie chciał poczytać oryginał – pójdzie do wpisu.
      jeżeli i wtedy będą niskie oceny wpisu, no cóż – dla mnie i dla niektórych osób, które nie muszą w ten sposób wertować anglojęzycznego Internetu, będzie to jakieś ułatwienie.
      Co do wtyczek pod Pinteresta – Forum ma być pomocne; chcę, aby było znane z tego, że mozna tam znaleźć wiele ciekawych informacji i linków. Dam info o wtyczkach, ktoś napisze, że 2 sprawdzał i są do bani – to już jest wazna informacja dla tych, co odwiedza wątek.
      Co do komentowania – sugerowałem sie dużymi serwisami. Wiele z nich ma np. Discusa – chociażby Searchengineland czy polski Antyweb. Tam nie ma linków…
      CommentLuv? Nie myślałem.

Skomentuj Marta Anuluj pisanie odpowiedzi

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *