Spis treści
Tag kanoniczny jest używany w sytuacji, gdy mamy w serwisie zduplikowaną treść – za jego pomocą wskazujemy wyszukiwarce preferowaną wersję strony. Obowiązkowo rel=”canonical” powinno się stosować np. w sklepach internetowych na stronach kategorii, w sytuacji, gdy możemy sortować produkty według różnych kryteriów – używając tagu kanonicznego „mówimy Google”, co jest najważniejsze (najczęściej główna strona kategorii, bez ustawionego jakiegokolwiek porządku sortowania), czyli co chcemy, aby znalazło się w SERPach.
Wiele osób robi błędy, implementując tag kanoniczny na swoim serwisie. Dlatego cieszy fakt, że na blogu Google został opublikowany wpis, dotyczący 5 najczęstszych błędów, jakie popełniają webmasterzy przy implementacji na swojej stronie tagu kanonicznego.
Podstawowe zasady stosowania w serwisie tagu kanonicznego (rel=”canonical”)
- Na stronie wskazywanej za pomocą rel=”canonical” powinna znajdować się spora część zduplikowanej treści – taka strona musi „coś sobą reprezentować”; nie może być uboższa w treść niż strona, na której wstawiamy tag kanoniczny. Jest to logiczne, ale jak widać zapomina się o tym często, skoro Google podkreśla to zaraz w pierwszym punkcie zaleceń
- Upewnijmy się, że strona, do której kieruje tag kanoniczny, istnieje – niby dziwne zalecenie, ale nie raz widziałem tagi kanoniczne z literówkami w adresie…
- Upewnijmy się, że strona z rel=”canonical” nie jest blokowana przed robotami ! – sprawdźmy meta tag robots, plik robots.txt
- Upewnijmy się, że dobrze wybraliśmy stronę, która ma się wyświetlać w SERPach
- Tag kanoniczny implementujemy w sekcji <head> lub nagłówku HTTP – nie w body!
- Tag kanoniczny używamy tylko jeden raz – strona z kilkoma tagami kanonicznymi nie ma sensu – roboty będą takie zapisy ignorowały; tutaj nie ma zasady, że pierwszy link się liczy
Tyle podstaw – niby logiczne, ale już kilka razy widziałem, jak ktoś wyindeksował sobie cały serwis poza stroną główną – wrzucając na wszystkich jego podstronach tag kanoniczny kierujący do … głównej strony.
Gdzie zatem według Google robimy najczęściej błędy?
Ustawienie tagu kanonicznego do pierwszej strony z paginacją
Jeżeli np. kategoria dzieli się na 3 strony, wskazywanie na pierwszą z nich sprawi, że dwie pozostałe nie pojawią się w Google
Jakie rozwiązanie należy zatem zastosować?
1) tag kanoniczny – który nie ma jednak kierować do pierwszej strony, ale do specjalnie stworzonej, niepodzielonej na strony, wersji artykułu
2) znaczniki rel=”prev”, rel=”next”.
Zainteresowanych szczegółami odsyłam do artykułu, w którym Maile Ohye z Google w sposób wyczerpujący i .. przystępny przestawiła zasady stosowania obydwu rozwiązań – obowiązkowa lektura!
Adresy względne i bezwzględne
Używając tagu kanonicznego możemy wskazać zarówno adresy bezwzględne (czyli pełne, z http://), jak i względne. Należy uważać na drugi przypadek – zapis <link rel=canonical href=“example.com/cupcake.html” /> jako adres docelowy zawsze wskazuje http://example.com/cupcake.html
Niezamierzone lub wielokrotne zastosowanie tagu kanonicznego
Dwa najczęstsze błędy to
- Kopiowanie zawartości tagu z innej swojej (np.) witryny i … nie zmienienie go na właściwy – w ten sposób na stronie mamy tag kanoniczny, który kieruje do innego serwisu !
- Wspomniane już wcześniej kilkukrotne użycie tagu – Google nie zastosuje się do pierwszego zapisu z wielu – pominie wszystko.
Strony z podsumowaniami
Jeżeli mamy stronę kategorii, która się de facto nie zmienia, a jednocześnie wyświetlają się na niej (poniższa grafika) pełne strony produktów/usług, to mamy dwa rozwiązania do wyboru
- Ustawiamy tag kanoniczny strony kategorii kierujący do niej samej
- Nie ustawiamy tagu kanonicznego w ogóle – można dodatkowo opisać taką stronę kategorii, aby miała jednak jakiś unikalny tekst 🙂
Umiejscowienie tagu kanonicznego w sekcji body
Nie wymaga komentarza 🙂
Zachęcam do przeczytania całego wpisu.