Już po raz trzeci Bartosz Danowski i Michał Makaruk wydali książkę, która od wielu lat, od pierwszego wydania w 2007 roku, cieszy się niesłabnącą popularnością w branży SEO. Nie tylko wśród osób, które dopiero zaczynają swoją „przygodę z Google” – ale także i wśród tych, którzy zajmują się tym od lat, i którzy kolejne wydania książek traktują jako dobrą okazję do uporządkowania wiedzy. Nierzadko w wyniku lektury znajdują oni „brakujące elementy łamigłówki” w swojej strategii SEO.
W 2009 roku doczekaliśmy się wznowienia, a w 2011 roku pojawiło się długo oczekiwanie wznowienie. Trzecie wydanie jest najbardziej zasobne w treść, co sprawia, że każdy, kto zna SEO na mniej lub większym poziomie zaawansowania, znajdzie tutaj coś dla siebie. Postanowiłem krótko o niej napisać, ponieważ obserwacja rynku osób zajmujących się SEO sprawia, że nadal mało osób wie, jak właściwie zadbać o zwiększenie widoczności swojej strony w wyszukiwarce Google.
To, co wyróżnia tę publikację od innych dostępnych na rynku to fakt, że została napisana w bardzo przystępny, wręcz napisałbym, „niezmiennie prosty” sposób. Przejrzysta struktura książki umożliwiająca czytanie jej nie tylko „od deski do deski”, połączona ze stopniowym wprowadzaniem czytelnika w arkana wiedzy związanej z optymalizacją i pozycjonowaniem stron sprawia, że czyta się ją równie miło i przyjemnie jak dwa poprzednie wydania. Przejrzystość to jednak tylko jedna cecha i wyróżnik publikacji – drugim jest język, który sprawia, że książkę przeczyta ze zrozumieniem nawet i ta osoba, która dopiero stawia pierwsze kroki w świecie algorytmów wyszukiwarek.
Jak przystało na książkę o SEO skupia się ona zarówno na teorii, jak i na praktyce. Z racji mojego „przywiązania” do dbania o jakość strony (co nie jest jeszcze domeną wszystkich osób zajmujących się SEO) ciągłe odnoszenie się do jakości i podkreślanie konieczności budowania jakościowych stron, przydatnych dla użytkownika, sprawia, że jeżeli myślisz o zbudowaniu trwałej pozycji swojej strony w Google to zastosowanie się do większości wskazówek zawartych w publikacji na pewno będzie Ci pomocnym w osiągnięciu sukcesów w pozycjonowaniu Twojej strony.
Oczywiście nie można było nie poruszyć kwestii związanych z tzw. black hat SEO. Nadal często używane ukrywanie tekstu na stronie, przesycanie stron słowami kluczowymi, chociażby w kontekście zbliżającego się wprowadzenia nowego filtru za tzw. przeoptymalizowanie stron sprawia, że każdy, kto mniej lub bardziej zawodowo zajmuje się SEO, powinien zwrócić szczególną uwagę na dział „Nieetyczne sposoby pozycjonowania”. Dużą uwagę poświęcono nadal systemom wymiany linków, chociaż moim zdaniem ich dni są policzone. Niedawno nałożony filtr na porównywarki cenowe coraz bardziej poddaje w wątpliwość sens ich stosowania (w średnim i długim okresie czasu).
Książka przybliża najbardziej popularne (według autorów) narzędzia pozycjonera, bez których wiele kwestii byłoby nie do załatwienia. Dzisiaj nie wyobrażam sobie pracy ze stronami chociażby bez trzech wtyczek do Firefoxa: Firebuga, Web Developera czy SearchStatus’a. Omawia sposoby zdobywania linków, przy czym czytelnicy, zanim zaczną masowo korzystać z giełd linków powinni przeczytać jeden z najnowszych wpisów na moim blogu o filtrze za kupowanie linków. SEO jest dziedziną, która podlega ciągłym zmianom. Jeżeli stoisz w miejscu, to narażasz się na wypadnięcie z indeksu – ciągłe zmiany wymagają … ciągłego szlifowania swojej strony, czy Ci się to podoba, czy też nie.
Jeżeli chcesz, aby Twoja strona zajmowała wysokie pozycje w Google, musisz ją rozwijać cały czas. Jak? Dostosowując ją do zmieniającej się rzeczywistości. Śledząc blogi poświęcone SEO, obserwując znane osoby na Google+ czy na Twitterze minimalizujesz ryzyko nie zwrócenia uwagi na to, co jest ważne (np. najnowszy update algorytmu Google).
Książki o SEO nigdy nie są aktualne – zawsze „przegrywają” jeżeli chodzi o aktualność treści z Internetem. Jednak doświadczenie pokazuje, że zawsze znajdą się w nich kwestie, na które albo nie zwróciliśmy wcześniej uwagi, albo – najzwyczajniej w świecie zapomnieliśmy. Wtedy lektura np. omawianej pozycji „Pozycjonowanie i optymalizacja stron WWW. Jak to się robi” może sprawić, że uda Ci się znaleźć na swojej stronie chociażby kilka kwestii do poprawy, dzięki którym strona zanotuje awans w SERPach. Czego Ci życzę.
Książkę możesz kupić w księgarni internetowej Helion. Polecam 🙂
Też mam tą książkę i muszę przyznać, że jako kompletny laik zaczęłam rozumieć o co w tym wszystkim chodzi. Są oczywiście w dalszym ciągu kwestie, których nie pojmuję, jednak mimo to dzięki niej wiem na czym powinnam się skupić. Potwierdzam: napisana bardzo prostym językiem w bardzo luzacki sposób 🙂 Książka jest warta swojej ceny.