Czy jest sens podmieniać adres url w linkach wychodzących w komentarzach na forach i blogach?

Obawiam się, że zaobserwowana dzisiaj przeze mnie w Search Console sytuacja poddaje w wątpliwość zasadność mechanizmów zabezpieczających serwisy przed umieszczanymi na nich linków wychodzących przez osoby odwiedzające, które polegają na modyfikacji linków wychodzących.

Geneza problemu

U podstaw podejścia leży zabezpieczenie swojego serwisu przed karą, jaką może nałożyć Google, za nienaturalne linki wychodzące. Nic dziwnego – zwłaszcza w ostatnim czasie wiele serwisów zostało dotkniętych plagą umieszczania komentarzy przez rzekomo „naturalnych internautów”, a w praktyce – przez różnego rodzaju firmy i agencje reklamowe, które zasypują je komentarzami w stylu „Co sądzicie o tych meblach drewnianych ogrodowych? Ja kupiłam i są super”

W przeważającej ilości tego typu wypowiedziach anchor (podkreśliłem go) nie został umieszczony naturalnie i prowadzi do strony promowanej w ramach content marketingu. Zdarza się, że podmiana adresu skutkuje tym, że osoba, która kliknie w taki „bezpieczny odnośnik” zamiast strony docelowej zobaczy

ta-witryna-jest-nieosiagalna

Jak wygląda w praktyce takie zabezpieczenie?

Do analizowanej przeze mnie domeny w Search Console prowadził link z anchorem generycznym – powiedzmy, że prowadzi on do mojego bloga, a zatem jest postaci

https://blog.seo-profi.pl

Jednak w kodzie strony prezentowany jest jako

https://blog.seo-profi(kropka).pl

W adresie pojawił się bowiem element

(kropka)

który został umieszczony po to, aby link nie przenosił mocy na domenę docelową (czyli nie wpływał na zwiększenie jej w wynikach wyszukiwania Google). Ponieważ nie da się go otworzyć (co wykazałem powyżej) administrator uznał, że … się zabezpieczył przed spamem.

Czy osiągnął swój cel?

Obawiam się, że …. nie, ponieważ strona linkująca pojawia się jako źródło linku danej domeny w Search Console.

Wnioski

  1. Ponieważ w Search Console przedstawiona jest reprezentatywna próbka linków należy uznać, że Google uznało ten link jako ważny, wpływający na kształtowaniu pozycji analizowanej strony.
  2. Nasuwa się pytanie: „Czy skoro w Search Console pojawiła się ta strona jako źródło linku ORAZ anchor linku NIE MA „(kropka)” to czy zabezpieczenie zastosowane na stronie SPRAWDZA SIĘ?” Mam nieodparte wrażenie, że … NIE 🙂
  3. Co zrobią te serwisy, które stosują tego typu zabezpieczenia? Zdejmą link? – no cóż, to nie zadziała: linki tekstowe także pojawiają się w Search Console, a zatem także biorą udział w kształtowaniu rankingu.
  4. Co zrobią duże serwisy, które tego typu praktyki stosują najczęściej – pomijam fakt, że często … usuwają linki wychodzące. Spróbujcie dodać jakikolwiek link w komentarzu w serwisie tvn24 🙂

Zaobserwowaliście podobne przypadki w swoich stronach?

4 komentarze do “Czy jest sens podmieniać adres url w linkach wychodzących w komentarzach na forach i blogach?

  1. Zaciekawił mnie punkt 3 Twoich wniosków i przejrzałem u siebie na prawdę sporo nieaktywnych linków w formie tekstowej, ale żaden z nich nie znalazł się w tych ściągniętych z GSC. Miałeś dużo takich przypadków ? Czy były to linki najpierw aktywne, a potem podmienione i została w nich tylko forma tekstowa ?

    Linki w formie tekstowego adresu URL daje m. in. baza firm msp.money.pl, ale na kilkanaście przypadków, żaden z nich nie znalazł się w GSC, mimo że same podstrony są w indeksie Google.

Skomentuj Sebastian Miśniakiewicz Anuluj pisanie odpowiedzi

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *