Ciekawy wątek na Webmaster World – niektórzy webmasterzy zauważyli, że Google zaczyna serwować im wyniki wyszukiwania rozbite domyślnie nie na ilości „po 10 na stronę”, ale … totalnie różnie…
For a SERP initially reporting nearly 400 results, there’s links to 19 pages of results along the bottom of the page.
Clicking through this initial search reveals only 11 pages before running into the usual „omitted similar pages” Duplicate Content warning.
After clicking this „show all results” link, there’s 10 results on each of the first five pages.
At this point there are links to 19 pages of results along the bottom of the screen. So far so good.
Page 6 has only 6 results.
Page 7 has 10 results.
Page 8 has zero results.
At this point there are links to 17 pages of results along the bottom of the screen.
Page 9 has only 4 results.
Page 10 has only 3 results.
Page 11 has only 9 results.
Page 12 has 10 results.
Page 13 has only 9 results.
At this point there are links to 18 pages of results along the bottom of the screen.
Page 14 has 10 results.
Page 15 has only 7 results.
Page 16 has only one result.
Page 17 has zero results.
Page 18 has zero results.
After this there are no more links to further results.
Jak widać, ilości wyników zależą od strony. Na jednych widać ich kilka, a na niektórych … zero.
Jak myślicie – bug w algorytmie czy testy? Osobiście nie zaobserwowałem tego do tej pory…
niektóre frazy polskojęzyczne od ponad roku serwują na zmianę po 9 lub 10 wyników na pierwszej (!) podstronie wyników. Dodam, że chodzi o frazy bez mapsów, za to czesto pojawiają się tam filmy z youtube (ktore jednak w wynikach dla google.pl/ie gdy jeszcze ten mechanizm dzialal sie nie pojawialy).