Spis treści
Odpowiednia oferta
Posiadasz firmę usługową lub produkcyjną i chcesz pozyskać nowych klientów z wyszukiwarki Google? Wbrew pozorom nie jest to takie trudne – pod warunkiem, że wykonasz najpierw 8 kroków, dzięki którym Twoja strona będzie bardziej przyjazna nie tylko dla potencjalnych klientów, ale także dla robotów indeksujących Google. Od czego najlepiej zacząć?
Przygotuj odpowiedni schemat oferty, aby móc to zrobić, powinieneś najpierw zrobić dokładną analizę rynku, aby poznać swoją przewagę konkurencyjną lub też zobaczyć, czy ją w odpowiedni sposób właściwie komunikujesz. Pamiętaj, schemat oferty tworzysz pod potencjalnych klientów, a nie pod Google. Dlaczego o tym mówię? Zauważyłem na przestrzeni lat, że jesteśmy zbyt mocno przywiązani do słów kluczowych, a zbyt mało uwagi poświęcamy na to, co tak naprawdę kręci potencjalnych klientów.
Ludzie nie dają się tak łatwo nabierać na różnego rodzaju marketingowe sztuczki, nie mówiąc już o tym, że nie wystarczy napisać jakiegoś tekstu na stronie, w którym użyjesz x razy danego słowa kluczowego, najlepiej w kilku odmianach, w liczbie pojedynczej i w liczbie mnogiej, aby potencjalny klient od razu chwycił za słuchawkę telefonu albo wypełnił formularz kontaktowy. Potencjalnie klienci coraz większą uwagę poświęcają temu, aby znaleźć taką firmę, która naprawdę spełni ich oczekiwania. Mało tego, taką firmę, która naprawdę jest dobra w tym, co robi, ale najlepsze jest to, że są gotowi więcej zapłacić, aby uzyskać to, czego oczekują. Dlaczego o tym mówię? Otóż moim zdaniem zdecydowanie lepszym rozwiązaniem jest pozyskanie mniejszej ilości ruchu z wyników wyszukiwania Google, ale bardziej wartościowego, niż większej ilości ruchu, ale o niskiej jakości. Posłużę się tutaj przykładem – jakiś czas temu, po wielu latach wrócił do mnie jeden z pierwszych klientów – od razu zwróciłem uwagę na treść na stronie głównej. Zapytałem właściciela firmy, kto pisał tę treść? Przecież tego się w ogóle nie da czytać. W odpowiedzi usłyszałem, że opis oferty zaproponowała firma SEO na podstawie analizy słów kluczowych, które wpisują wyniki wyszukiwania jej potencjalni klienci. Popatrzyłem jeszcze raz na ten tekst. W końcu jeżeli firma zrobiła analizę, no to musiał on coś ze sobą nieść ciekawego. Zauważyłem błędy stylistyczne, a nawet i ortograficzne. Zacząłem więc drążyć temat. Dlaczego ten tekst znajduje się na stronie, jeżeli tam są rażące błędy.
Okazało się, że trafiłem w samo sedno. Właściciel firmy skontaktował się ze mną, ponieważ jego grupą docelową byli bardzo świadomi klienci zaopatrzeniowców z dużych firm, którzy zwracali uwagę na detale oraz na poprawność prezentowanych na stronie treści i od momentu, od kiedy te treści pojawiły się na nowej stronie, często zadawał sobie w myślach pytanie: co będzie, jak ktoś do mnie zadzwoni i zapyta, dlaczego takie bzdury znajdują się na mojej stronie? Odpowiedziałem mu prosto: to proszę tę treść wywalić i wrzucić taką, która pokaże pana firmę w dobrym świetle. Do dzisiaj pamiętam, w jaki sposób zapytał mnie, czy może to zrobić: naprawdę mogę to usunąć? Tekst błyskawicznie został usunięty i wrócił stary tekst znacznie krótszy, napisany bardzo specjalistycznie, ale idealnie dopasowany do grupy docelowej mojego klienta.
Od tej pory współpracujemy ze sobą i trwa to już kilka lat, pojawiają się nowi klienci, a strona wygląda może ubogo, jeżeli chodzi o treść, ale spełnia swoją rolę zgodnie z tym, co powiedziałem. Nie chodzi o to, żeby generować nie wiadomo jaki ruch. Chodzi o to, aby ściągać na stronę tylko tych klientów, na których nam zależy. A to z kolei oznacza, że w niektórych przypadkach należy zepsuć stronę pod Google, a po to, żeby była ona idealna pod kątem potencjalnego klienta. Zapamiętaj to sobie – schemat oferty jest bardzo ważny. Jeżeli chcesz, aby Twoja strona internetowa dobrze działała, musisz myśleć o kliencie, a nie tylko o tym, co jest wpisywane w wyniki wyszukiwania Google, co nie znaczy, że nie należy na to zwracać uwagi, ale trzeba podejść do tego krytycznie, a nie zaakceptować wszystko, co pokaże Ci Google.
Dobry opis oferty
Jeżeli mamy już przygotowany odpowiedni schemat oferty, należy przejść do kolejnego kroku, jaki jest dobrze opisana oferta, rozbicie każdej usługi, każdego produktu na osobną podstronę. Bardzo częstym zjawiskiem, jakie obserwuję w przypadku firm usługowych, czy produkcyjnych jest to, że ich strona z ofertą składa się tylko i wyłącznie z wyliczenia ego, czym się zajmują. Tymczasem, aby myśleć o skutecznym wypozycjonowaniu usług swojej firmy, zwłaszcza jeżeli jesteś firmą lokalną, powinieneś nie tylko stworzyć stronę z ofertą, na której jest podsumowanie tego, czym się zajmujesz, ale dodatkowo przygotować pod każdy zakres, pod każdy punkt z takiej listy osobną podstronę. Z jednej bowiem strony będziesz mógł przedstawić się lepiej swoim potencjalnym klientom, pokazać, czym się zajmujesz, zwracając uwagę na swoje silne strony oraz na przewagę konkurencyjną. I to wszystko na jednej stronie, a z drugiej strony zyskasz w oczach wyszukiwarki Google. Mając opisany każdy z elementów oferty na osobnej podstronie, łatwiej Ci będzie swoją witrynę wypozycjonować. Jeżeli dodatkowo połączysz to z profilem firmy w Google, gdzie również rozpisze szczegółowo swoją ofertę, to widoczność Twojej firmy na mapach Google oraz wyszukiwarce Będzie większa, niż gdyby oferta składała się tylko i wyłącznie z jednej strony z listą wypunktowaną obejmującą to, czym się zajmujesz lub też jakie usługi oferujesz.
Solidne fundamenty strony
Krok 3, upewnij się, że Twoja strona jest postawiona na solidnych fundamentach. Dzisiaj już praktycznie nikt nie stawia strona czystym kodzie. Na rynku jest wiele dostępnych systemów do zarządzania treścią jak WordPress czy Quick CMS. Ma to zarówno swoje dobre, jak i złe strony. Dobre, bo właścicielowi firmy jest łatwiej zarządzać treścią na takiej stronie – złe, bo wiele firm robi ładne pod względem wizualnym strony, ale z „zepsutym” środkiem. Wyobraź sobie, że kupujesz piękne auto, które jest skorodowane, ale z powodu świeżo położonego lakieru tego nie zauważasz. O korozji dowiesz się dopiero wówczas, kiedy dotkniesz się o swoją nową piękną lśniącą karoserię i Twoja ręka wyląduje w środku drzwi. Obecnie najbardziej popularnym CMS, na którym stawia się strony, jest WordPress.
Jeżeli zależy Ci na naprawdę dobrych wskaźnikach jakościowych, to Twoja strona powinna być postawiona na Gutenberg w WordPressie, który jest maksymalnie zoptymalizowany pod kątem działania. Jeżeli nie wierzysz, to sprawdź moją stronę SEOProfi w narzędziu PageSpeed Insights. Link do niego znajdziesz w opisie artykułu – porównaj otrzymane wyniki dla swojej strony oraz dla mojej. Powinieneś mieć wszystkie wskaźniki na zielono, zbliżone maksymalnie do setki. Jest to bardzo ważne, ponieważ szybka strona, to po pierwsze lepsze doznania użytkowników, którzy się po nie poruszają, a po drugie szybsza indeksacja zmian na stronie oraz nowych treści przez roboty indeksujące.
W jaki sposób zatem upewnić się, że firma, która ma Ci postawić stronę internetową, naprawdę wie, jak się do tego zabrać? No właśnie za pomocą narzędzia PageSpeed Insights, aby mieć pewność, że dokonasz wyboru naprawdę dobrej firmy, poproś ją o to, aby przedstawiła Ci nie jakieś realizacje, ale realizacje, które jej zdaniem są maksymalnie zoptymalizowane pod kątem szybkości i jakości działania danej strony internetowej. Na koniec unikaj zdecydowanie rozwiązań, w których nie masz dostępu do kodu źródłowego strony. Jeżeli bowiem podpiszesz umowę na zrobienie strony internetowej wykonanej w taki sposób, to umowa zwiąże Cię z daną firmą na przysłowiowe, dobre i złe, a bardziej na złe. Dlaczego? Ponieważ tylko ona będzie mogła wdrażać zmiany na stronie, mając dostęp do kodu, co z automatycznie pozwoli jej z racji niejako bycia monopolistą dyktować Ci dowolne warunki związane z obsługą strony – najczęściej niekorzystne dla Ciebie.
Profesjonalna szata graficzna
Krok 4 – zadbaj o profesjonalną szatę graficzną. Znasz z pewnością powiedzenia, że kupuje się oczami, prawda? Nie inaczej jest ze stroną. Jeżeli potencjalny klient wchodzi na Twoją stronę internetową, to musi odnieść wrażenie, że trafił naprawdę do specjalisty. Możesz, owszem, w przypadku na przykład WordPressa kupić jakiś gotowy szablon i go dostosować, ale zdecydowanie najlepsze efekty osiągniesz, gdy wygląd Twojej strony będzie zaprojektowany od początku do końca tylko i wyłącznie pod Ciebie. Zyskasz nie tylko na wizerunku, ale także jej na jakości strony, o której mówiłem w poprzednim kroku. Ponieważ każdy kupowany szablon zawiera dużą ilość zbędnego kodu, który z pewnością nie będziesz wykorzystywać na swojej stronie, a który będzie musiał się załadować po to, aby szablon mógł działać, a to z kolei oznacza, że strona nie będzie miała tak dobrych wyników jakościowych w PageSpeed Insights, jakby miała, gdyby był to szablon zaprojektowany stricte pod Ciebie. Aby była jasność, mam tutaj na myśli środowisko WordPressowe, ponieważ dzisiaj praktycznie co druga strona jest postawiona na WordPressie. Przejdźmy teraz do kolejnego kroku.
Aktualny blog
Krok 5 – pisz bloga. Na blogu poruszaj tematy, z którymi nie radzą sobie potencjalnie klienci Twojej firmy, podsuwaj przykłady rozwiązań. Informuj o nowościach czy aktualnościach z branży albo też z przepisów prawnych. Innymi słowy, na blogu masz się pokazać jako ekspert, jako osoba, która zna się na tym, co robi, która zna branżę, w której działa i z którą warto nawiązać współpracę. Prowadząc bloga pamiętaj, że nie masz pisać pod Google’a, ale pod swoich potencjalnych klientów. Teksty, które przygotowujesz, nie powinny być takie, że nie da ich się przeczytać. Od lat wychodzę już z założenia, że lepiej mieć mniejszy ruch na stronie i osiągać efekt wow, niż duży ruch i zniechęcać do siebie praktycznie każdą osobę, która wejdzie na taką stronę internetową.
Aktywność w social mediach
Krok 6 – bądź aktywny w mediach społecznościowych. Znajdź grupy, w których są Twoi potencjalni klienci, i spróbuj wejść z nimi w interakcję. Ale uwaga, jeżeli ktoś pyta jakieś rozwiązanie, nie pisz tak, jak większość: zapraszam na priva albo jak ktoś prosi o polecenie, to nie pisz, że polecasz siebie. Pokaż swoją wiedzę. Wyróżnij się. Uwierz mi, potencjalnie klienci też potrafią ocenić, czy osoba, która im odpowiada, jest specjalistą, czy też nie.
Profil Firmy Google
Krok 7 – stwórz profil firmy Google i go skonfiguruj. Zauważyłem, że bardzo dużo firm usługowych, czy też małych firm produkcyjnych, nawet jeżeli już posiada swój profil firmy w Google, czyli popularną wizytówkę, to praktycznie z niego nie korzysta. Wprowadza adres numer telefonu, adres strony internetowej i tyle, a tymczasem profil firmy w Google to bardzo potężne narzędzie, które odpowiednio skonfigurowane, czyli z uzupełnioną ofertą oraz aktualizacjami, które dotyczą firmy plus zdjęciami – dopiero wówczas zyskuje na mocy i zaczyna wyświetlać się wysoko w wynikach wyszukiwania oraz na mapach. Pamiętaj, że im profil będzie lepiej uzupełniony, im bardziej profesjonalnie będzie się prezentować, to tym Twoi potencjalni klienci chętniej wejdą z Tobą w interakcje. W tym miejscu chciałbym dać Ci jeszcze krótką wskazówkę. Otóż im lepszą masz stronę internetową, tym profil firmy wyświetla się wyżej, dlatego świetna strona oraz świetny profil to wybuchowa mieszanka generująca nowych klientów.
Newsletter, podcast, webinar
Krok 8 – pomyśl nad innymi kanałami dotarcia do klientów, uruchom Newsletter, ale nie pisz nam tylko o cenach czy promocjach. Zacznij nagrywać podcast czy zorganizuj webinar. Mając obok pozycjonowania także i inne kanały, za pomocą których możesz docierać do swoich potencjalnych klientów, zwiększasz prawdopodobieństwo, że kiedyś zamienią się w stałych klientów. Poza tym masz większą grupę docelową.
Zastanawiasz się zapewne, dlaczego mówię o profilu firmy w Google, newsletterze, podcaście czy webinarze?
Odpowiedź jest prosta. Ludzie sprawdzają uważnie firmy, z którymi mają nawiązać współpracę. Jeżeli więc usłyszą o Tobie w podcaście, to z pewnością zaczną Cię szukać w wyszukiwarce Google i trafią na stronę, bloga albo profil firmy w Google, a nie zrobiliby tego, gdyby Twoja strona nie była dobrze wypozycjonowana.
Powodzenia!