Ostatnio rozmawiałem z Johnem; zadałem mu m.in. dwa pytania, na które uzyskałem odpowiedzi, z którymi chcę się z Wami podzielić. Większość z osób zajmujących się SEO na co dzień zapewne je zna, ale dla osoby początkującej będą one bardzo ważne – więc to głównie do nich kieruję wpis.
Czy można wysyłać kolejną prośbę o ponowne rozpatrzenie, w sytuacji, gdy nie mamy odpowiedzi na wcześniej wysłany wniosek?
Zdarzają się sytuacje, w których klikamy „Wyślij”, a następnie … przypominamy sobie, że nie napisaliśmyw naszej prośbie o ponowne rozpatrzenie jakiejś ważnej kwestii . Co robić w takiej sytuacji – czekać/wysyłać ponowną prośbę/inne?
Zdecydowanie zalecam czekanie – jeżeli SQT nie zajmuje się naszym wnioskiem (a ponieważ dopiero co wysłaliśmy go) to wszystkie kolejne będą ignorowane
If the first hasn’t been processed yet, then the following ones will be ignored.
A co w sytuacji,w której SQT już się zajmuje rozpatrywaniem wniosku o ponowne rozpatrzenie?
No cóż, na chwilę obecną Google nie wysyła powiadomień o rozpoczęciu analizy rozpatrzenia wniosku, zatem wysyłanie prośby np. po tygodniu jest moim zdaniem grą niewartą świeczki. Trzeba „zacisnąć ząbki” i czekać cierpliwie na odpowiedź. No chyba, że zaczepimy Johna na Google+ czy hangoucie i poprosimy o zajęcie się właściwym podaniem 🙂
W związku z powyższym dokładnie redagujmy prośbę; a jak coś się nam przypomni to … poczekajmy najpierw na to, czy Google „puści stronę z filtra” na podstawie tego, co wysłalismy. Inaczej może mieć miejsce sytuacja, w której będziemy szukać „dziury w całym”, myśląc, że Google przeczytało drugą, poprawną wersję…
Ile czasu po wgraniu pliku disavow pisać prośbę o ponowne rozpatrzenie?
Kiedyś zalecano odczekać dzień – czyli najpierw wgrywamy plik, po czym po dobie napisać prośbę. Po pewnym czasie John poinformował, że można robić jednocześnie te dwie czynności – a dokładnie jedna po drugiej. ALE ostatnio zalecił podczas HO, aby … wstrzymać się z pisaniem prośby o … dobę 🙂
Ponieważ odczekiwanie jest to dla mnie bez sensu – nie wierzę, aby pliki „znikały w chmurze na dobę” – podpytałem o to i uzyskałem taką oto odpowiedź
usually it takes a bit of time for the reconsideration request to be looked at, so in practice you can send both at the same time.
„zwykle mija trochę czasu, zanim SQT zajmie się wnioskiem, stąd w praktyce można wgrywać plik do disavow toola i wysyłać wniosek jednocześnie – co od zawsze robię 🙂
Oczywiście pamiętajmy o tym, aby
- napisać we wniosku, że wgraliśmy plik – jak tego nie zrobimy prośba, nawet dobrze udokumentowana, zostanie odrzucona
- jak w pliku podano linki do dokumentów Google, udostępnijmy je – link do arkusza, którego SQT nie otworzy, będzie skutkował odrzuceniem wniosku o ponowne rozpatrzenie…
Zastanawia mnie jeszcze jedna rzecz – wysłałem ostatnio kilka wniosków dotyczących podjęcia takich samych podjętych działań, ilości domen w Narzędziach dla analizowanych witryn były też podobne – i na część dostałem odpowiedź po tygodniu, a na część – po trzech. Nie ma mowy o „kolejce” – 5 wniosków poszło jeden za drugim.
Czyżby prośby były w momencie wysyłania od razu dzielone między pracowników SQT – i kto lepiej obrania wnioski każe na siebie krócej czekać? Na odpowiedź w/s innej domeny czekam już 5 tydzień 🙂
Ty nie czekaj 5 tygodni. Tylko wyślij wniosek ponownie. Wiesz dobrze, że mogli zapomieć odpisać. Z 2 miesiące temu na forum google był opisany taki przypadek
Daję im jeszcze parę dni – jak na razie w 100% odpisywali…
Hej
ja wysłałem prośbę jednego dnia po czym za około dwa dni kolejny raz. Otrzymałem najpierw odpowiedź o zdjęciu filtra, a następnie odpowiedź na drugą prośbę że nie widać działań polegających na nałożeniu filtra. Więc odpowiadają po prostu w kolejności zgłoszeń. Obecny czas czekania na odpowiedź wynosi równo 5 dni przynajmniej w przypadku mojego konta.
Cześć.
Czy po zrzeczeniu się linków za pomocą Disavow.txt, w „narzędziach dla webmasterów – linki prowadzące do Twojej witryny”, linki przesłane jako zrzeczone, powinny zostać usunięte w wykazie jako prowadzące do witryny? Czy będą nadal tam wyświetlane, a jedynie nie brane pod uwagę przez google? Przesłałem linki do zrzeczenia się przez disavow.txt i teraz nie wiem, czy zostały przez google usunięte, czy też może popełniłem jakiś błąd i nadal są brane pod uwagę.
Niestety, cały czas są widoczne. Mało tego – nie są oznaczone jakoś specjalnie 🙂