Spis treści
Dzisiejszym wpisem chciałem zwrócić uwagę na wtyczkę CommentLuv, która z założenia powstała, aby w pewnym stopniu uprościć komentowanie na skrypcie WordPress – a praktyce jednak jest bardzo często wykorzystywana przez firmy SEO do w umieszczania w komentarzach linków do różnych stron – niekoniecznie z blogu autora komentarza…
Jak działa wtyczka CommentLuv w teorii
This plugin will visit the site of the comment author while they type their comment and retrieve their last blog posts which they can choose to include at the bottom of their comment when they click submit.
„wtyczka odwiedza stronę autora komentarza i pobiera listę ostatnich wpisów, z których może wybrać ten, który znajdzie się na dole komentarza.
A jak to wygląda w praktyce?
No cóż – w praktyce widać, że wykorzystują tę wtyczkę głównie pozycjonerzy – o czym świadczą takie opinie
efekt jaki dało CommentLuv przekroczył moje najśmielsze oczekiwania. Przybyło komentarzy, jak i komentujących. Oczywiście, każdy może mi zarzucić, że te komentarze zostały napisane tylko po to, by zdobyć ten jeden link dofollow. Ale co w tym złego? Każdy wysiłek zasługuje na wynagrodzenie.
Cytat z krótkiej recenzji. Myślę, że nie wymaga komentarza….
Czy problem rzeczywiście istnieje?
Tak – jak przeczytamy w recenzji ostatniego szkolenia SEO Silesiasem na blogu Gdaqa wtyczka jest aktywnie wykorzystywana
W dalszej części Artur pokazywał jak wykorzystuje wtyczkę commentluve do linkowania stron klientów i kilka case study z efektami takich działań. Nie jest to standardowe wykorzystanie tej wtyczki bo stworzył specjalny skrypt, dzięki któremu umieszcza w linkach dowolne anchory i linki do różnych stron.
Nie trzeba długo szukać, aby przekonać się, że istnieją nawet listy blogów używających tej wtyczki – jak myślicie, w jakim celu?
Cel zdobycia listy jest jeden – pozyskanie linka, a nie skomentowanie wpisu. Czyli – spam.
Czy warto używać wtyczki CommentLuv?
Od lat w polityce komentowania wpisów na swoim blogu skupiam się na kilku zasadach
- konsekwentnie używam systemu komentowania WordPressa, nie akceptując żadnych wtyczek – z powodów choćby opisanych powyżej
- autor komentarza pod swoim nickiem nie ma linku – nie mam ochoty czyścić potem profili z „nieruchomości warszawa”, czy „tanie mieszkania gdańsk”. Wychodzę z założenia, że bloga czytaja osoby zainteresowane poruszanymi tutaj tematami. O identyfikację zadba Gravatar
- nie używam wtyczek, które dają po np. 500 znakach możliwość wstawienia linku dofollow LUB po 25 komentarzach możliwość pozyskania linka dofollow np. na stronie głównej
- linki w postach są nofollow
- najważniejsze – każdy komentarz jest moderowany, a każdy link sprawdzany
Uczulam właścicieli blogów opartych na WordPressie na tę wtyczkę i … zachęcam do jej odinstalowania i skupienia się na podstawowym mechanizmie komentowania zaimplementowanym w WordPressie.
Oczywiście można zostawić, tylko zwracać większą uwagę na komentarze, ale … po co używać takich wynalazków? Każda kolejna wtyczka to dodatkowo
- większe obciążenie serwera
- zwiększenie prawdopodobieństwa włamania na stronę
A co Google na linki z komentarzy? W tym zakresie nic się nie zmieniło 🙂
[youtube]http://www.youtube.com/watch?v=hNDRlVSWTRY[/youtube]
Edytowano 18-02-2014
„Rozumiem że negatywne wpisy były podyktowane własną subiektywną opinią w tym zakresie, ale również niewiedzą w obrębie wykorzystania wtyczki.”
Informacja taka została zamieszczona na http://techformator.pl/przepis-na-skuteczna-reklame-bloga-sposoby-promocji-z-commentluv/
jako odpowiedź na niniejszy wpis odnośnie wykorzystywania blogów jako zaplecza w procesie linkowania stron
https://blog.seo-profi.pl/problem-z-wtyczka-commentluv-pod-wordpressa-seo-spam-w-komentarz/
Podtrzymuję swoje zdanie – wykorzystywanie czyiś stron jako zaplecza – dodam, nieświadome (tak działa program autorstwa osoby, która zarzuca mi „niewiedzę” 🙂 – jest czymś, co jest nieetyczne i nie powinno mieć miejsca.
Dodam, że wykorzystywanie cudzej strony jako zaplecze, w sytuacji, gdzie takie działania mogą doprowadzić do nałożenia na ta stronę kary ze strony Google (filtr) podpada pod „paragraf”… ze stosownymi konsekwencjami prawnymi i finansowymi.
A co myślisz o wtyczce/ systemie komentarzy DISQUS ?
Nie używam, ale zobacz na to, znalazłem na szybko w Sieci – http://webcake.pl/konfiguracja-disqus-dziekuje-spamu-nie-chce/
Ja nie mam spamu w swoich komentarzach Disqus (może dlatego, że odznaczyłam te opcje przy instalacji). Bardziej interesuje mnie jej użyteczność dla czytelnika i znaczenie w pozycjonowaniu. Słyszałam opnie, że dla „zwykłego użytkownika” jest ona za trudna w obsłudze i lepiej jest mieć zwykłe komentarze..
I jak napisałeś o tym, że lepiej mieć podstawowy system komentarzy WordPress, to taki mi się z tym skojarzyło..
Kinga, jak napisałem – „co moje, to moje” 🙂
Jak napiszesz coś via Facebook, to poleci to, jak zaznaczysz opcję, na Facebooka – moim zdaniem nie jest to dobre rozwiązanie…
Sebastian, moim zdaniem wpis, który podajesz, nie jest skierowany w żadnym przypadku przeciwko wtyczce Disqus, tylko w stronę użytkowników, którym nie chce się przejrzeć ustawień. DISQUS jest stosowany z powodzeniem, także w dużych serwisach, jak Antyweb.
No bo nie jest przeciwko – jak napisałeś, jest to zwrócenie uwagi na nią, i tyle. Zwróć uwage, jaki jest tytuł wpisu – chodzi o spam; nie o SEO spam – chociaż, jak nie odznaczysz pewnych opcji, to SEO spam będzie.
Antyweb jest znaną marką i nie przepuszcza zapewne SEO spamu u siebie – ale dobrze wiesz, jaka jest świadomość zwykłych webmasterów czy właścicieli blogów…
…kurcze…a chyba w tym tygodniu był artykuł na jakimś seo blogu, z Planeta zassany, że jaka to wspaniała CommentLuv, nie pamiętam, który to pisał, Mariusz Kołacz?. Coś tu się mieli, bo co raz częściej dyskusja pomiędzy CommentLuv a DISQUS się pojawia.
Nie czytałem tego, Marcin – ale jak ktoś wrzuca na stronie bloga link niby do wpisu, a tak naprawdę do innej strony – to jest to przegięcie. I do przez duże P
Disqus wpadł tutaj „przez przypadek” – padło pytanie, no i wątek się rozmył…
Nie szukam specjalnie blogów z CL, by zostawiać tam komentarze. Ale jeśli u kogoś na blogu nie ma możliwości pozostawienia adresu URL mojego bloga, to ja tam nie zostawiam komentarza.
Bo dla mnie ten adres URL służy uwiarygodnieniu mojej osoby i mojej opinii. W mojej opinii sam gravatar to za mało.
Gdy widzę u kogoś na blogu komentarz całkowicie przeczący treści wpisu, który przeczytałem, a ja nie mam na ten temat żadnej wiedzy, nie jestem w stanie ocenić, kto ma rację. Dobrze byłoby mieć punkt zaczepienia w postaci linka do serwisu prowadzonego przez autora komentarza.
Rozumiem lęk przed spamem, ale jak dla mnie usunięcie możliwości pozostawiania adresu URL jest błędem.
Na Zachodzie wiele blogów, dużych, nie ma miejsca na linki – pewnie mieli kiedyś u siebie tez problemy z seo spamem.
Zobaczymy, co przyniesie przyszłość – ja na pewno zdania swojego na chwile obecną nie zmieniam 🙂
Witaj Sebastianie.
Mam nietypowy problem właśnie z wtyczką commentluv. Być może Ty będziesz w stanie mi pomóc, bo widzę, ,że masz dużą wiedze na temat wordpressa.
Chodzi o to, że komentarze, które publikuje na innych blogach z wtyczką commentluv, w ogóle się nie pojawiają. W szczególności dotyczy to komentarzy z możliwością dodania linku do ostatniego artykułu na blogu.
Dodam, że tylko na niektórych blogach wszystko działa poprawnie.
Zauważyłem, że komentarz normalnie się dodaje, gdy nie ma w nim linku do strony docelowej. Wątpię, żeby moja strona została dodana do jakiejś bazy adresow ze SPAMEM, ponieważ napisałem dosłownie tylko kilka komentarzy z commentluv.
Dodawanie komentarzy działa też na zagranicznych blogach, gdy dodaje „@link do konta na twitterze”
Problem jest o tyle kłopotliwy, że nie mogę zostawiać komenatarzy na większości polskich blogów z opcją commentluv.
Jak można rozwiązać ten problem?
Dodam, że ten problem pojawia się nawet na innych blogach gdzie nie ma commentluv. Po prostu, gdy podaje adres swojej strony internetowej komentarz się nie dodaje.
Spróbuj z innego kompa się zalogować.
Hm… Może jakiś ban na IP, jak masz stałe?
To jedyne, co mi przychodzi do głowy.
Jak w Google nie znajdziesz porady, uderz do autora wtyczki 🙂
Hej.
Niestety, nie używam tej wtyczki – podejrzewam, że skory tylko Ty masz problem, to coś musi być nie tak z Twoim komputerem….
Witam właśnie dzisiaj próbowałem z innego IP i nie pomaga. Za każdym razem, gdy wpisze swój adres internetowy i próbuje dodać komentarz, to przechodzi mi na górę strony i komentarz się nie dodaje.
W przypadku, gdy podam inną stronę niż moja, to komentarz jest dodawany. Ten problem występuje na różnych blogach niekoniecznie z commentluv.
Wygląda na to, że mój adres internetowy jest blokowany – tylko zastanawiam się jakim cudem? Przecież nie każda osoba ma wykupionego aksimeta, więc zastanawiam się jakim cudem moja strona jest identyfikowana jako spam?
Ponadto przeszukałem już polskie i zagraniczne portale dotyczące wordpressa i nigdzie jeszcze nie znalazłem odpowiedzi na ten temat.
Uderz do autora wtyczki, dobrze Ci radzę 🙂
Witaj,
Dzięki za ten wpis, wahałam się czy by jej nie użyć na swej stronie, ale Twój wpis przekonał mnie ostatecznie, by tego nie robić.
Pozdrawiam
Cieszę się, że mogłem pomóc – nie lubię takiego „prostego” cwaniactwa