Po tym, jak Karol na koniec roku zwrócić uwagę na ciekawą ofertę 1&1 z zakresu pozycjonowania postanowiłem wybadać temat i dowiedzieć się, o jaki to tajemny kod może chodzić.
Niestety, mimo korespondencji emailowej z 1&1 nie udało mi się uzyskać odpowiedzi na pytanie, jakie znalazłem na tej stronie
nasze narzędzie wygeneruje dla Ciebie kod, który wystarczy tylko dodać do swojej strony by była ona lepiej postrzegana przez wyszukiwarki.
W odpowiedzi uzyskałem tylko następujące stwierdzenie
Niestety nie posiadamy aktualnie informacji dotyczącej nazwanego przez Pana kodu.
Postanowiłem wpisać zatem w Google „1and1 pozycjonowanie” i … nie udało mi się trafić na stronę, od której wszystko się zaczęło, a na której jeszcze jedna kwestia brzmi intrygująco.
Zwróćmy uwagę na zieloną ramkę – zapowiedź jakiegoś nowego systemu wymiany linków? 🙂 Trafiłem z Google na taki oto adres, z którego za wiele nie można wywnioskować.
Skracając jednak pierwotny adres trafiamy na taką oto stronę, z której można odnieść wrażenie, że owa oferta jest dostępna.
Pytanie, dlaczego nie można pozyskać szczegółowych informacji w BOKu?
Może ktoś z Was jest w jej posiadaniu?
Może jest to związane z jednym z ich programów partnerskich? Mają tam ofertę linków tekstowych, może o to chodzi?
Wiesz Łukasz, że to jest chyba to.
I rzeczywiście może chodzić o kod, który generuje linki – ale w takim razie to oznacza, że strona stworzona w ich kreatorze może być zapleczem.
Ktoś się spotkał z taką sytuacją?
Może warto założyc konto testowe, aby to sprawdzić….
Przypuszczam, że idą po prostu na łatwiznę i pozycjonują po prostu stronę optymalizując ją i zachęcając klientów do zdobywaniu linków z płatnych katalogów itp.
@M40 – sorry, ale po co w takim razie jest mowa o tajnym kodzie, o którym, jak pokazałem … nikt nic nie wie?
A jak ma być wiadomo, skoro jest tajny 🙂
Założę się, że ten tajny kod będzie wyświetlał 5 linków prowadzących do innych stron klientów 1&1, dzięki czemu nasza strona również dostanie takie linki. W czerwcu wpadnie Kaspar S., spojrzy w swój panel, kliknie i zamiecie, a DI znów napisze, jaki to Gugiel niedobry i sztucznie obniża pozycje niewinnych stron…
PS. Tak, mam swoją szklaną kulkę i czasem do niej zaglądam 😉
rozwiązanie podobnego do tego z prv.pl 🙂
Witam – jeśli zastanawiacie się Panowie nad tajnym kodem to może podpowiem coś żartobliwie – gdyby taki kod istniał to 1&1 miał by przegrzane procki na serwerach … Dość szybko chciałem stabilnego partnera host i w granicach 50-60 zł. Zamówiłem podstawowy pakiet ale że plan na mój wieczór był napięty klik klik klik dalej dalej i w pewnym momencie 50 zł z hakiem było netto – pal licho 100% działanie serwera warte jest dodatkowych 20 zł. Natomiast obśmiałem się z pewnej zachęty w kolejnym kroku „zamów serwer otrzymasz Dreamweaver’a” sprzedawałem soft wiem ile kosztuje licencja. Jest dostępna dla Pakietu Business za kilka setek na rok.
Po pierwsze jedyne znaczenie jakie ma poruszona reklama to sąsiedztwo dns na dysku serwera. Coś na zasadzie jak mieszkasz w dzielnicy willowej to masz sąsiada prawnika i lekarza. Jeśli w bloku to porządnych ludzi ale i dealera i alkoholika. To całe seo – kiedyś znalazłem program do sprawdzania kto leży z nami na współdzielonej przestrzeni. Magiczne linki mogą się okazac bardzo zwyczajne ale dla laików nieznane – portale rejestracyjne katalogi mapy książki … To jest typowy amerykański marketing. ” Mój blog primola jest najlepszy – sprawdź go ”
Pozdrawiam
Piotr
treść komentarza…
tak wygladaja linki 1&1 jak ktos sie u nich „pozycjonuje”, moc! :
http://katalog.galenic.net.pl/
http://katalog.sensilis.net.pl/
http://katalog.elancyl.net.pl/