Częstotliwość zmian na blogu czy treść – co jest ważniejsze z punktu widzenia Google

Już jakiś czas temu zauważono, że blogi, m.in. z powodu częstych aktualizacji treści czy komentarzy są dobrze indeksowane w Google. Przyjęło się jednak, że blogi są ważne z punktu widzenia SEO tylko wtedy, jeżeli są uaktualniane regularnie. Pytanie, jakie zadano Mattowi dotyczyło wpływu częstotliwości uaktualnień na PageRank blogów i innych, dynamicznych stron. A zwłaszcza, czy zawartość merytoryczna jest bardziej ważna od ilości postów publikowanych na dzień/tydzień?

Odpowiedź Matta jest bardzo stanowcza: kontent jest znacznie bardziej ważny od częstotliwości uaktualnień.

Jeżeli myślimy tylko o ludziach odwiedzających nasze strony, to większa częstotliwość publikacji postów na pewno byłaby wskazana. Jeżeli pojawiamy się na blogu każdego dnia, jest on codziennie uaktualniany, a później częstotliwość jest mniejsza, może nie codziennie pojawiają się nowe treści, ale co kilka dni/raz na tydzień, to jednak ludzie zauważają, że im częściej pojawiamy się na blogu, tym jest on bardziej aktualny. Czasami częstotliwość uaktualnień jest mniejsza, ale za to co kilka godzin pojawia się coś nowego – tak, że kiedykolwiek otwierasz bloga, masz nowy materiał do czytania. Jest to świetne z punktu widzenia czytelników takiej strony, którzy lubią widzieć na niej nowe kwestie, nie tylko ciągle ten sam, „standardowy” kontent za każdym razem, kiedy się na niej pojawiają.

Częstotliwość zmian na stronie jest ważna, ale … tylko z punktu widzenia ludzi. Kiedy myślimy o wyszukiwarkach, to jednak znacznie bardziej liczy się TREŚĆ.

Matt podaje przykład swojego bloga, na którym nie pisze nowych postów każdego dnia, czasami przerwy wynoszą więcej niż tydzień. To, o co dba Matt, to dążenie do tego, aby każdy post niósł ze sobą jakąś przydatną informację dla czytelnika – zabawną, interesującą, przydatną.

Jeżeli potrzebujemy np. 3 tygodnie czasu na przeprowadzenie jakiś badań, a potem wyniki z tych badań będą stanowić świetną treść dla naszego postu na blogu – niezależnie od tego, z jakiej to będzie dziedziny (np. jaki jest stopień wykrywania spamu przez Gmail w porównaniu do innych programów pocztowych), to takie wyniki zwrócą na siebie większą uwagę niż post napisany tylko dla „podtrzymania” założonej przez nas regularności blogowania.

Osoby, które prowadzą naprawdę ciekawe blogi nie piszą „o wszystkim i o niczym”, ale czasami czekają pewien okres, aby móc potem napisać taki artykuł, który z racji swojej unikalności znajdzie duże zainteresowanie wśród czytelników, a i co za tym idzie – pozyska w sposób naturalny dużą ilość … naturalnych odnośników.

Jeżeli zatem prowadzimy bloga i chcemy, aby był on lepiej postrzegany przez wyszukiwarki, skupmy się na kontencie, a nie na zapełnianiu go sztucznymi wpisami, które mają na celu jedynie pokazać czytelnikom, że piszemy regularnie.

https://www.youtube.com/watch?v=d6-KA20QqL8

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *