Odpowiedź na tak postawione pytanie brzmi – to zależy.
Jeżeli myślimy tylko i wyłącznie o Google – które, według ranking.pl posiada na chwilę obecną 97,70% udziału w rynku wyszukiwarek (biorąc pod uwagę silnik – jak niektórzy wiedzą, Onet czy Interia to też silnik Google) – to na chwilę obecną Binga trzeba sobie odpuścić – 0,86% udział w rynku to tyle, co nic.
Jeżeli jednak swoją uwagę kierujemy na rynki zagraniczne, a zwłaszcza na USA, to już uwagę Duanne Foresterr’a, Senior Managera z Binga, warto wziąć pod uwagę:
I’ll make this statement: meta keywords is a signal. One of roughly a thousand we analyze.
Getting it right is a nice perk for us, but won’t rock your world. Abusing meta keywords can hurt you.
Czyli – jest to „jeden z tysiąca” sygna,łów mało istotny, ale jednak … coś wnosi do Binga. A skoro coś wnosi, to warto o niego zadbać . Jednak nie na polskim rynku – no chyba,że ktoś chce się nastawić na atak na nasz rynek Binga i Yandexa (nie wiem, czy on bierze keywords pod uwagę) przy takim działaniu nastawionym na „bliżej nieokreśloną przyszłość” liczyć na „pewne wymierne korzyści”.
Ciekawy jestem, kiedy w końcu Bing się bardziej postara i zburzy ten monopol, jaki u nas zbudowało sobie Google. ..
Nie znalazłem swojej strony dla losowego słowa kluczowego wpisanego tylko w meta keywords. Według mnie Bing nie obsługuje keywords, niezależnie od tego co twierdzi pracownik Microsoftu.
Dowodem może być http://www.bing.com/search?q=portal+hub+www+tematyczny+horyzontalny, czyli wyszukiwanie kilku słów kluczowych z kodu Interii. W całych wynikach (130) nie ma strony głównej interia.pl. Po dodaniu site:interia.pl także – widać jedynie podstronę google.interia.pl/pomoc/katalog zawierającą te słowa w treści.