Można powiedzieć, słuchając wypowiedzi Matta – zresztą sam to podkreśla, że będzie to „powrót do korzeni”.
Większą uwagę dział SQT położy na takie sprawy jak upychanie słów kluczowych na stronach, na spamowe komentarze na blogach (koniec Xrumera?) wyskakujące w wynikach wyszukiwania – który to fakt denerwuje coraz więcej osób.
Więcej ludzi w Google będzie pracować nad rozpracowywaniem stron ocenianych przez internautów jako spam. Jak wiadomo, Google coraz lepiej radzi sobie ze spamowymi treściami na stronach – dotyczy to też tzw. precli, których zmierzch moim zdaniem właśnie nadchodzi…
W dalszym ciągu pracuje też nas szacowanie jakości linków prowadzących do strony – ten fakt zwłaszcza będzie miał duży moim zdaniem wpływ na branżę SEO, ponieważ wymusi przetasowania na rynku – znikną „specjaliści”, zostaną tylko te firmy, które się naprawdę przykładają – a to oznacza z kolei wzrost cen za reklamę w Sieci (będzie trudniej wbić się w TOP).
Google zamierza zwrócić większą uwagę na kwestie bezpieczeństwa – sporo stron jest ostatnio hakowanych – sporo wpisów pojawiło się z tego tytułu na Forum Pomocy Google dla Webmasterów.
I ostatnia rzecz – większy nacisk na kontakt z webmasterami. Znalezienie najlepszego sposobu na dobrą komunikację z nimi, ułatwienie (i przyspieszenie) im dostępu do informacji, za pomocą których szybciej zorientują się, co jest nie tak z ich stroną; więcej informacji dla nich związanych z np. przesłaną prośbą o powtórne rozpatrzenie. Już obecnie Google informuje nas o tym, że np. strona ma upchane słowa kluczowe. Google właśnie zaczęło też informować webmasterów, których strony zostały zhakowane, o sposobach rozwiązania tego problemu.
Jak widać, mamy do czynienia ze znaczną zmianą w podejściu. Nacisk na większy kontakt z internautami, jeżeli będzie połączony np. wyplenieniem różnych spamerskich stron z czołówek SERPów – w postaci np. szybszego reagowania na spam raporty – może przyczynić się do znacznej poprawy jakości SERPów. czas pokaże, jak to się skończy 🙂
„na spamowe komentarze na blogach (koniec Xrumera?)”
Koniec Scrapeboxa, Xrumer jest na tyle uniwersalny, że da się go przystosować do wielu rzeczy (z tego co wiem, bo sam nie używam oczywiście 🙂 ).
Masz rację – chodziło „obecne zastosowanie” – czyli blasty i spamowanie blogów, katalogów itp.