Parę dni temu udowodniłem, że obawianie się wysłania prośby o ponowne rozpatrzenie do Google jest błędem, który może dużo nas kosztować. Chciałbym podkreślić jeszcze jedną, ważną rzecz z tym związaną o którym nie wszyscy wiedzą – a co wczoraj potwierdził mi podczas hangoutu John Mueller.
Jeżeli strona dostała filtr, to kara taka została nałożona na pewien okres czasu – i to jest fakt znany od dawna. Tak samo jak i to, że filtry Google często się odnawiają na kolejny okres, na jaki zostały nałożone, zatem „przeczekanie” nie ma sensu – o czym przekonał się Barry Schwarz, który po dwóch latach „stawiania się Google” – dostał filtr za sprzedaż linków – a niedawno zmienił zdanie i oznaczył je na swoim blogu SEO atrybutem nofollow ! Zachęcam do przeczytania artykuły na blogu Barrego, do którego linkuję – o wdzięcznym tytule: „How Dare You Tell Me To NoFollow My Sponsored Links” (Jak śmiecie kazać mi oznaczać nofollow moje linki sponsorowane). Jak widać Barry w końcu zmądrzał…
Kiedy wyjdziemy z filtra ręcznego?
Pa pewno w sytuacji, gdy poprawimy problem i zgłosimy ten fakt do Google.
Ale także wyjdziemy z filtra w sytuacji gdy poprawimy problem i nie zgłosimy tego do Google. Jak to możliwe? To proste – filtr „dojdzie sobie do końca”, SQT sprawdzi, czy nadal łamane są Wskazówki, jak nie – nie przedłuży kary. Bardzo ważne – nie dostaniemy powiadomienia od Google o zdjęciu z filtra.
Mimo, że z filtra można wyjść bez informowania o tym SQT, to ja zdecydowanie preferuję pisanie wniosku o ponowne rozpatrzenie – nigdy nie wiemy, na jaki okres czasu został nałożony filtr. Jeżeli komuś zależy na stronie i na ruchu/klientach/zamówieniach – musi działać, a nie czekać.
Przypadki „samodzielnego wyjścia z filtra”, z którymi miałem do czynienia, najczęściej dotyczyły przewinień sprzed około roku, gdzie webmaster dostał powiadomienie o nałożenie na strony kary, poprawił przyczynę nałożenia filtra i … nic nie zrobił. A w ciągu roku filtr się skończył i nie został przedłużony.
Przestaniemy może upatrywać się spisku w ponownym rozpatrywaniu strony w G. 🙂