Przekonałem się o tym właśnie teraz.
Prosta strona stworzona w kreatorze stron. Wrzucona na serwer, bez uzupełniania treści – po godzinie miałem się za to wziąć.
Zdziwił mnie PageRank 0, nie unranked. Szybkie sprawdzenie i … site:DOMENA zwraca wyniki.
Mamy zatem kolejny element ostatniego algorytmu. Przyznam, że jestem pod wrażeniem. Bez pingowania, bez linków zwrotnych – strona w ciągu de facto minut wpada w SERPy…
Uff, trzeba szybko ją uzupełnić, aby równie szybko nie zniknęła z SERPów. Nie wiadomo, jaką jeszcze nową funkcjonalność Google zaimplementowało nam w ciągu minionego tygodnia. Może zniknie Fresh Site Bonus?
Zaobserwowaliście coś ciekawego w ostatnim tygodniu? Wzrost szybkości indeksacji nowych stron (a w konsekwencji zapewne także i zmian), linki sponsorowane na dole strony, większe „przykręcenie śrubki” stronom linkowanym z SWLi, możliwość „okupacji” wielu miejsc w TOP10 przez jedną domenę – trzeba przyznać, że jestem pod wrażeniem ilości, ale także i jakości tych zmian.
wow jeszcze nie dawno trzeba było czekać 7-8 dni
Oczywiście nie oznacza to, że Google każdą stronę „łyknie”. MFA, kilka obrazków na stronie itp – jak dawniej nie mają co liczyć na wyjątki (chociaż te się zdarzają – algorytm nie jest w 100% idealny)