Jedna strona medalu
Im więcej tekstu znajduje się na stronie głównej, tym więcej tekstu ma do „przeczytania” Googlebot. Dlatego serwowanie na stronie głównej tylko grafiki, jak to dzieje się bardzo często np. w branży fotografii ślubnej, sprawia, że roboty wyszukiwarek mają za mało informacji o zawartości strony.
Druga strona medalu (ważniejsza)
Niezależnie od tego, że tekst się liczy, należy pamiętać, że strony tworzymy przede wszystkim dla ludzi, nie dla robotów. Co z tego, jak będzie dużo tekstu, jak nie będzie miało miejsca odpowiednie zachowanie ze strony internauty – zakup towaru/usługi, zapisanie się do newslettera itp. Taka strona zostanie szybko oceniona przez algorytm jako nieskorelowana z zapytaniami wpisywanymi do Google przez potencjalnych klientów danej firmy – i w końcu doprowadzi do jej spadku w wynikach wyszukiwania.
Stanowisko Google
[youtube]http://www.youtube.com/watch?v=4rsOpkDFDtc[/youtube]
Ilość tekstu powinna być tak dobrana, aby było to zjadliwe dla użytkowników, i wystarczające dla robotów 🙂 Ważniejsze jest raczej umieszczanie istotnych słów kluczowych w pierwszych zdaniach tekstu.
„większość osób, zwłaszcza dysponujących wolniejszym Internetem, zrezygnowałaby po minucie oczekiwania na wczytanie strony”
– wówczas będą na drugim krańcu sieci przeglądając witryne konkurencji. 10 sek. to już dużo!
Masz rację 🙂 Ostatnio odchudziłem bloga o kilka wtyczek, które zaczęły znacznie wydłużać czas ładowania się stron.