Jedną z wielu przydatnych opcji w Search Console jest informacja o czasie, jaki potrzebuje Googlebot na poranie zawartości strony. Wykres, jak zobaczymy poniżej, nie jest jednak linią prostą, widać na nim fuktuacje – dlaczego?
Zmiany czasu spędzonego na pobieraniu strony wynikają z różnicy w wielkości (ciężarze) analizowanych stron. Jak to bywa w obrębie witryny niektóre strony zawsze są większą (cięższe), a co za tym idzie Googlebot potrzebuje więcej czasu na to, aby je pobrać – i dlatego na wykresie w Search Console widać „góry i doliny”
https://twitter.com/JohnMu/status/999607929547390977
Analiza wykresu pozwala wykryć nieprawidłowości
Warto do czasu do czasu zaglądać w to miejsce, ponieważ pozwala to np. zdiagnozować problemy ze stroną/serwerem – jak chociażby w tym przypadku
Widać bardzo wyraźnie, że strona „wpadła w tarapaty”, z których udało się jej jednak wydostać i obecnie wykres wygląda już znacznie lepiej (czas wczytywania strony powyżej 8 sekund skutecznie zniechęci do poruszania się po niej,a co za tym idzie jej właściciel, w przypadku domeny firmowej, nie będzie mógł pozyskiwać zleceń/zamówień/kontaktów, co dla e-biznesu jest zabójcze).
Warto dodać jeszcze, że gwałtowne zwiększenie czasu, jaki robot potrzebował na analizę strony, wynikało z niepoinformowania przez Klienta o zmianach, jakie wdrożył na stronie. W ich wyniku zaczął spadać gwałtownie ruch oraz wartość sprzedaży w sklepie. W trakcie rozwiązywania problemu okazało się, że dodatkowo zostały zmienione adresy url (ich struktura), przy jednoczesnym braku ustawienia przekierowań 301.
Na szczęście udało się to wychwycić i teraz trwają prace nad wyprostowaniem tego, co zostało zepsute.