Od kilkunastu dni osoby, które szukają linku do kopii strony w wynikach wyszukiwania stwierdzają ze zdziwieniem, że … jej tam nie.
Od razu jednak uspokajam, że Google nie wycofało się z tego projektu. „Winowajca” zmienił miejsce. Znajduje się teraz w podglądzie strony
Skąd ta zmiana? No cóż – widoczne na podstawie testów, jakie Google non stop przeprowadza, okazało się, że zbyt mało osób jest zainteresowanych tą funkcjonalnością i w związku z tym przesunięto link „głębiej”. Prawda jest taka, że głownie osoby związane z SEO korzystają z tej funkcjonalności, a oni jednak stanowią jedynie ułamek wszystkich internautów.