Właśnie zadebiutował prywatny blog Kaspara Szymańskiego – pracownika Google zwanego u nas pod ksywką „Guglarz” – seozen.com.
Jak pisze jego autor w dziale FAQ
I wanted to put a little bit of my personal touch into my posts, which is not always possible if you write for a large organization. Please keep in mind corporate communication usually requires a number of people to contribute time and effort. While blogging here, I can respond to webmasters’ question in a more timely manner and most importantly address issues which might go under the radar otherwise.
Prywatny blog umożliwia postowanie w bardziej „osobisty sposób”, bez oglądania się na schematy, jakie narzucają nam firmy, w których pracujemy.
Dlaczego o tym piszę? Blog będzie skupiał się na dobrych metodach SEO. Jeżeli komuś zależy na dbaniu o swoją stronę, aby była zgodna z Wytycznymi Google, a jednocześnie rozwijała się stabilnie, bez „oglądania się” na „Pandy, Mayday’e i inne update’y, jakie funduje nam Google” – to ten blog będzie dla niego. Wprawdzie po angielsku, no ale w dzisiejszych czasach znajomość tego języka, zwłaszcza w świecie Internetu to podstawa – dla osób, które znają go trochę mniej będzie to dobra okazja do podniesienia swoich kwalifikacji językowych :).
Prywatny blog, jak napisał autor, pozwala w prostszy sposób na komunikowanie się z webmasterami.
I jeszcze na koniec jedna, ale bardzo ważna rzecz – jest to blog prywatny – to nie jest blog Google. Oficjalne stanowiska Google, wyrażone przez Guglarza, będą pojawiały się jak do tej pory na polskim czy niemieckim blogu Google. Pierwszy wpis – i już warty zapoznania – Jak właściwie zgłosić prośbę o powtórne rozpatrzenie.
Oczywiście blog dodaję do przydatnych adresów 🙂