Spis treści
Zauważyłem dzisiaj spore wzrosty pozycji w przypadku stron, które miały kiedyś problemy z linkami.
Opisywałem niedawno swoje obserwacje po wdrożeniu Pingwina – jak i po kilku dniach przytoczyłem podobne wnioski, do których doszła osoba z rynku anglojęzycznego.
Dzisiaj strony, które zanotowały w moim przypadku wzrosty wystrzeliły w górę – że bardzo, to za mało powiedziane. Najmniejsze, ale też wyraźne wzrosty, zanotowały dwie domeny, o których wspomniałem w swoim case’ie, że posiadają ogromną ilość nienaturalnych linków – ewidentnie przeliczenie tych wszystkich linków zajmuje Google dużo czasu.
„Najlepsze” są wnioski związane z domenami, których właściciele, po wykonanej przeze mnie analizie linków przychodzących, podjęli decyzję, aby ich nie ruszać – bali się zaryzykować zrobienia porządków z linkami (pozycje nie były takie złe). Niestety, ale w ich przypadku spadki są bardzo widoczne ….
Dlaczego uważam, że update dotyczy linków ?
O tym, że to zmiana algorytmu stricte związana z linkami świadczy najlepiej fakt, że mój „papierek” lakmusowy takich wzrostów nie doświadczył – ot, „dzień jak co dzień”, wzrosty są, ale stabilne 🙂
Zastanawia też jedna kwestia
Pingwin miał działać w czasie rzeczywistym, a tymczasem, co pokazują dzisiejsze obserwacje, wcale tak nie jest. No chyba, że …. Pingwin jest real-time, ale tylko jeżeli chodzi o przeliczanie – później „ktoś” musi nacisnąć czerwony przycisk PRZEŚLIJ DANE DO DATA CENTRE.
I chyba tak działa Pingwin „real-time”…
a może jakiś screenik?
A po co? Screen można, jak i wpis zresztą, zmanipulować 🙂
Najważniejsze jest to, że
– jak komuś zrobiłem dobre DT, to zyskał
– jak nie chciał, aby cokolwiek zmieniać LUB zrobiłem mu kiedyś, a potem nie było aktualizacji DT – i w obydwu przypadkach strona spadła – to stracił
No i wychodzi na to, że real-time to to nie jest …
A ja właśnie wywaliłem wszystkie pliki DT i czekam co będzie (oczywiście kopię mam). Swoją drogą ile bierzesz za analizę 1 pliku dt?
„A ja właśnie wywaliłem wszystkie pliki DT i czekam co będzie (oczywiście kopię mam).
Ciekawy test – mam nadzieję, że nie testujesz tego na Klientach, ale „na sobie” 🙂
„Swoją drogą ile bierzesz za analizę 1 pliku dt?”
To zależy – od 0 zł (jak ktoś ma parę linków) do nawet 2000 zł (więcej do tej pory nie wziąłem)
Właśnie miałem pisać, że ten real-time znaczy może kilka-kilkanaście dni, podczas których wszystko przelicza, sumuje i robi update? Może o to im chodziło :). Właśnie też zauważyłem wczoraj i dzisiaj jakieś większe wzrosty ale chciałem odczekać jeszcze kilka dni. Mam jednak jedną stronę która spadła po tej aktualizacji Pingwina ale nie poszła teraz w górę, chociaż wydaje się, że ma dosyć czysty profil linków, wyróżnia się na tle konkurencji. Poobserwujemy jeszcze jakiś czas i zobaczymy :). Spadło też widzę olx.pl, chociaż po tym updacie z września poszło ostro w górę.
U mnie, spośród tych stron, które powinny spaść w wyniku wprowadzenia Pingwina … wszystkie spadły – większość w momencie wprowadzenia Pingwina, a dzisiaj dołączyła do nich reszta. Próba niby mała bo mniej niż 10, no ale z drugiej strony kilka razy większa ilość stron poszła, jak powinna, w górę. A te, które „nie powinny wzrosnąć” – bo są np. zadbane, czy też na to nie zasługują – nie wzrosły.
Czas pokaże, czy się myliłem, jednak na chwilę obecną mogę powiedzieć, że ten Pingwin im wyszedł.
No na pewno dużo się zmieniło w tej aktualizacji. Jednak ja przychylam się do tego co pisałeś – nie jest możliwe aby działało to w czasie rzeczywistym. Za dużo elementów ma wpływ na algorytm aby wszystko można było załatwić np. w ciągu jednego dnia. Gdyby chociaż Google nie brało pod uwagę linków do witryny…no może wtedy ten real-time byłby bardzie realny :).
Nie wiem jak u Was, ale u mnie po tej ostatniej aktualizacji pozycje fraz (chodzi mi o strony z długoletnią historią) są mniej stabilne. Wcześniej np. jak coś było na pozycji nr 5 to zmieniało się o 1, 2 miejsca, teraz mam skoki np z 3 na 10,11,12 pozycję. Chyba, że za jakiś czas się unormuje :). Akurat właśnie to przemawia za tym, że ten algorytm analizuje wszystko szybciej i wprowadza zmiany w wynikach częściej niż do tej pory (chociaż tak jak pisałem NIE w ciągu 1 czy 2 dni).