Zestawy w Search Console

Dla Google domeny Z oraz BEZ www to dwa odrębne serwisy. A to oznacza, że jeżeli posiadamy dodany do Search Console adres naszej domeny BEZ www a nasz serwis nie posiada ustawionego przekierowania 301 ani preferowanej wersji domeny to informacje zgromadzone dla wersji serwisu Z www będą dla nas niedostępne, co w niektórych sytuacjach może mieć kluczowe z punktu widzenia widoczności serwisu w Google. Ot wystarczy, że kiedyś strona miała adres Z www. była pozycjonowana, ktoś zrobił analizę linków przychodzących, wgrał źle sporządzony plik do disavow toola, a teraz …. dziwimy się, że widoczność strony spadła.

Jeżeli ktoś uważa, że przesadzam niech przeczyta case study, który pokazuje, co zrobiła znana w międzynarodowym świecie SEO osoba, która dla testu wrzuciła wszystkie swoje linki, bez jakiejkolwiek analizy, do disavow toola

Na koniec wypada dodać, że niektóre serwisy mają już adres oparty na https (bez ustawionego przekierowania 301 z http na https ….) co oznacza, że ilość adresów url, pod którym może być wyświetlana strona, ulega kolejnemu podwojeniu.

Jak zapanować nad tym wszystkim?

Z pomocą miały nam przyjść zestawy – stosunkowo opcja dostępna w Search Console, za pomocą której teoretycznie mieliśmy móc zebrać w całość wszystkie dane dla poszczególnych wersji naszego serwisu.

Zobaczmy, czy spełniły one pokładane w nich nadzieje.

Zestaw dodajemy podobnie jak stronę internetową. Po przypisaniu do niego adresów (niestety nieposortowanych alfabetycznie – należy dodać, że Google „zapomniało” także o wyszukiwarce) otrzymujemy nasz upragniony zestaw

Zestaw w Search Console

Zobaczmy, czy dane w nim zawarte mogą się nam do czegoś przydać.

Plusy zestawów

Niewątpliwie duży plus związany z korzystaniem z zestawu to możliwość wglądu w zagregowane dane – bez konieczności przeklikiwania się po kilku wersjach domeny.

Niestety, to jedyny plus, w dodatku dotyczący tylko wycinka danych – a minusów jest znacznie więcej.

Minus zestawów

Pierwszy minus korzystania z zestawów jest taki, że przy zestawie dane związane z wyświetleniami czy kliknięciami zliczają się dopiero od dnia dodania – czyli inaczej niż tradycyjnie, gdzie praktycznie od razu uzyskujemy dane sięgające do 90 dni wstecz

Zestaw w Search Console - łączna ilość kliknięć

Drugi minus – uzyskujemy dostęp do małej ilości funkcji. Najlepiej obrazuje to menu w Search Console, które zamiast wyglądać tak, jak dla pojedynczej strony

menu w search console

przyjmuje taką oto postać

menu w zestawie w search console

Masakra jakaś ….

Trzeci minus związany jest z używanie disavow toolazestawy nie łączą plików. Próbując wejść w zestaw w DT zostajemy przekierowani na … wiadomości zestawu.

Czy warto używać zestawów

W świetle powyższych plusów i minusów odpowiedź jest prosta i brzmi NIE.

Mam nadzieję, że Google dopracuje funkcjonalność zestawów – w obecnej postaci są kompletnie bezużyteczne i prawdę mówiąc nie widzę dla nich zastosowania.

Jakie jest Wasze zdanie w tej kwestii?

Ktoś już konfigurował sobie zestaw i próbował „coś z niego wyciągnąć” ? 🙂

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *