Od niedawna, jeżeli np. nasz znajomy buduje dom i skorzystał z usług projektanta wnętrz – a następnie napisał na swoim blogu, poświęconym budowaniu domu, artykuł o projektowaniu wnętrz, to możemy zobaczyć, po pojawieniu się tego postu w SERPach informację, że „X to udostępnia”
Jeżeli ktoś ocenił naszą stronę/informację o naszej stronie – to też to zobaczymy.
Zmiana polega na sprytnym wpleceniu w SERPy informacji, które, pochodząc od znanych nam osób, mają pomóc nam w podjęciu optymalnej decyzji podczas surfowania po Sieci.
Oczywiście widzimy to tylko wtedy, kiedy jesteśmy zalogowani do naszego konta Google.
Witam
Miniaturki pod wynikami 'X to udostępnia’ powinny kierować do Google Profile, według ich prasówek. Często widze, ze kieruja do Facebooka, lub Twittera (najczęściej) – jak Google kontekstowo wiąże te konta, i skąd wie kto jest moim znajomym, jak na Google Profile nie mam żadnego?
Jakaś integracja z FB i Twitterem?
Przyznam, że … na razie, z racji tego, że jest to w miarę świeży temat za bardzo się tym nie interesuję. Wychodzę z założenia, że jak ktoś będzie chciał coś „polubić” to to zrobi.
Jak to robi Google? Nie wiem 🙂