Szpiegomat – monitoring cen w sklepie na tle konkurencji

Ostatnio coraz częściej spotykam się z sytuacją, w której właściciel sklepu jest zaniepokojony, ponieważ mimo dobrych pozycji i ilości wejść na stronę sprzedaż w sklepie nie stoi na zbyt wysokim poziomie. O narzędziach do śledzenia cen produktów na tle konkurencji słyszałem, ale do tej pory nie miałem okazji się z nimi zapoznać bliżej.

Na „pierwszy ogień” wytypowałem narzędzie o wdzięcznej nazwie Szpiegomat 🙂 – o którym jest ten wpis.

Jak działa Szpiegomat

Zasada działania systemu jest prosta – Szpiegomat porównuje ceny w sklepie z cenami tych samych produktów w porównywarkach cenowych lub na stronie zdefiniowanej przez nas konkurencji, przy czym można śledzić ceny równocześnie w porównywarkach, jak i na stronach konkurencji.

Posiadając dostęp do panelu możemy śledzić sytuację, korzystając z różnych opcji wyszukiwania i porównywania naszych produktów na tle tych samych oferowanych przez konkurencję. Dodatkowo program wysyła nam informację o zmianach obserwowanych produktów zgodnie z ustalonym harmonogramem – w zależności od posiadanego planu abonamentowego (ja dostawałem raporty jeden raz dziennie, co moim zdaniem w zupełności wystarczy)

Dlaczego warto skorzystać ze Szpiegomatu

Każda osoba, która prowadzi firmę zajmującą się marketingiem internetowym wie, że właściciele sklepów (niestety) przede wszystkim chcą rankować na pierwszych pozycjach w Google na bardzo konkurencyjne frazy. Jednak co z tego, jak będziesz w TOPie podczas gdy Twoje produkty są za drogie?

Analizując system skupiłem się na jednym sklepie, o którym wiem, że mógłby lepiej sprzedawać. Kilka razy zaobserwowałem, że oferowane przez niego produkty nie są najtańsze – w ramach konta testowego dostałem możliwość tygodniowej analizy cenowej cen 500 produktów na tle konkurencji obecnej w jednej z porównywarek cenowych.

Popatrzmy na poniższy wykres – kto kupi produkt za 414 zł, w sytuacji, gdy konkurencja oferuje go za …. 28,99 ?

To nie wszystko – jeżeli wystawiasz produkt z niską ceną i ktoś złoży zamówienie to musisz dostarczyć zamówiony towar – może warto byłoby wiedzieć, czy czasem nie oferujesz czegoś zbyt … tanio ? – jeżeli sprzedajesz coś za 49 zł, a najbliższy cenowo konkurent za 175 to raczej nie jest to super okazja, tylko błąd, który może kosztować Ciebie bardzo wiele …

Gdy ogarniemy już największe „wpadki” warto zwrócić uwagę na to, z kim konkurujemy i na jakich zasadach – program pobiera loga konkurencyjnych sklepów (wyciąłem je z grafiki) i informuje nas, czy jesteśmy na tle konkurencji tani, drodzy – lub czy nasze produkty oferujemy na tym samym poziomie cenowym

Szpiegomat to nie tylko same tabelki

Wspomniałem o alertach emailowych, jakie można ustawić – dostawałem je jeden raz dziennie,

Jednak to nie wszystko – w Panelu można obserwować zmiany poziomu cen, optymalizować marże wiedząc np., że mamy bardzo tanio wystawione produkty (podwyżka o kilka procent w sytuacji, gdy konkurent jest droższy o np. 30% nie powinna negatywnie wpłynąć na poziom sprzedaży).

Oferta dla czytelników bloga

Aby zamówić konto testowe należy skontaktować się z dostawcą systemu, który po prezentacji systemu i analizie naszych potrzeb założy nam konto testowe.

Domyślnie konto testowe jest zakładane na okres 7 dni. Jeżeli jednak powołasz się na ten wpis to czas testu zostanie wydłużony do 10 dni – uważam, że taki czas w zupełności wystarczy do tego, aby móc sobie wyrobić zdanie o systemie.

PS

Jeżeli ktoś z Was zdecyduje się po teście na założenie konta zachęcam, aby podzielił się uwagami – jakie sytuacje wyeliminował ORAZ o ile udało mu się zwiększyć sprzedaż w sklepie 🙂

17 komentarzy do “Szpiegomat – monitoring cen w sklepie na tle konkurencji

  1. Sama korzystam ze Szpiegomatu – na poczatku nie byłam zbytnio przekonana. Ale dzięki sugestiom cenowym znalazłam produkty do poprawy w tym takie z których warto po prostu zrezygnować. Moja sprzedaż wzrosła już w pierwszym miesiącu co bardzo mnie zdziwiło. Koszty narzędzia zwracają się kilka razy a obsługa zna się na e-commerce i zawsze służy pomocą (ja miałam prezentację w sobotę).

    Szpiegomat i SEO są niezbędne.

    1. @Karolina – komentarz wygląda mi trochę na „szeptankę” – mam nadzieję, że takową nie jest, a jak jest – to publikuję swoją uwagę do niego 🙂
      Sorry, ale z mojego doświadczenia powiem, że tego typu komentarze nie są naturalne i … mam nadzieję, że nie pracujesz w Szpiegomacie

      1. Nawet nie szeptankę – to obraza inteligencji czytelnika.
        na poczatku nie byłam zbytnio przekonana…..
        ….Moja sprzedaż wzrosła już w pierwszym miesiącu….
        …Koszty narzędzia zwracają się kilka razy
        dodaj dowolny produkt i masz modelowy wzór na spam na forach.
        Ktoś kto tak się reklamuje ma u mnie – 50%.
        A co do samego narzędzia – polecam małym nieogarniętym firmom, większe i inteligentniejsze inwestują w swoje narzędzia. Zazwyczaj wystarczy śledzić kliku konkurentów.

  2. Ok, założę konto testowe po czym niemalże pewne że użyję do kilku sklepów ale…………ILE to kosztuje po okresie testowym? Jaką politykę cenową mają? Na gębę wyceniają?

    1. Kilkaset złotych trzeba wydać miesięcznie, jak chcesz monitorować tylko Ceneo dla „set produktów” lub dla dużej grupy produktów na tle konkurencji (paru sklepów)
      Czy to dużo?
      Każdy powinien sam sobie odpowiedzieć na tak postawione pytanie 🙂

  3. Spoko narzędzie, choć mogliby trochę popracować nad jakością „wizualną” ich marki bo obecna strona nie wygląda jakoś profesjonalnie, nie wzbudza we mnie poczucia bezpieczeństwa.. tak wiem są tam duże logosy firm współpracujących ale nic mi to nie mówi… postanowiłem sprawdzić kto za tym stoi –> wg regulaminu jest to https://sprawdz.biz/firma/560833-market-labs wiec niby mają potencjał finansowy aby to cały czas rozwijać. Pewnie przyjdzie czas aby aktualne MVP, jak podejrzewam, przekształcić w coś bardziej przyjaznego pod względem UI UX

  4. Narzędzie kupiłem wersję podstawową z której nie jestem zadowolony. Samo ceneo bez allegro. Wersja ta porównuje tylko i wyłącznie produkty mojej marki nie porównuje produktów pod danym słowem kluczowym, a tak szukają internauci więc takie rozwiązanie jest praktycznie bezużyteczne. Ale program programem obsługa klienta w Szpiegomacie jest bardzo słaba. Od wpłaty do aktywacji konta minęło 6 dni. Konto zostało aktywowane po dwókrotnym emailu do BOK. Również na zadanie pytanie drogą emailową (pytanie było niewygodne dla BOK) czekałem na odpowiedź 4 dni również upominałem się o odpowiedź. Nawet jak narzędzie zostanie poprawione(BOK nauczy się sprzedawać ) to z taką obsługa klienta daleko się nie dojdzie.

    1. No cóż, trudno mi się wypowiadać na temat pracy BOKu. Na pewno jednak „lepszy rydz niż nic” – często już sama analiza Ceneo pozwala zobaczyć jak stoimy na tle konkurencji. Z doświadczenia zaś powiem, że właściciele stron pracę firma zajmujących się SEO często postrzegają przez pryzmat KONWERSJI – co jest dobre, ale pod warunkiem, że śledzą konkurencję. Nie raz i nie dwa widziałem, jak ktoś mówił, że SEO nie działa, po czym robiłem analizę i wykazywałem, że konkurencja ma ceny znacznie niższe…

  5. Mam, korzystam od kilku miesięcy. Za te 300-400pln mc jakość nawet OK, choć czasami dane z Ceneo rozjechane i BOK udaje, że problemu nie ma;/

  6. Szpiegomat – temat do rozważenia trzeba policzyć sobie czy się opłaca, jeśli mamy droższy towar to powiedzmy te 500-600 za 1000 itemów nie stanowi problemów w końcu to jakieś 50gr za miesięczny monitoring pozycji, tak była podwyżka 😀
    Jak to policzyć najlepiej wziąć pod uwagę marżę na produkcie, i zobaczyć ile go możemy więcej sprzedać jeśli dopasujemy się do ceny rynkowej, sprawdziliśmy na jakiś 30 sklepach i powiedzmy sobie szczerze jeśli nie sprzedajesz towaru za 100-150 tyś miesięcznie to zapomnij o szpiegomacie, pierwsze pozycje to z reguły między 1-6% marży (branża motoryzacyjna, dziecięca, zabawki, bielizna, książki).

    Jednak jest druga strona medalu i tu by było całkiem fajnie, gdyby nie to że szpiegomat w wersji podstawowej tylko raz na dobę analizuje ceny, dwa razy to już cena x2 itd co jest tragedią gdyż żeby zarobić czasem trzeba reagować w ciągu minut na znikający produkt na rynku, warto by pomyśleć o mini pakietach, czyli powiedzmy ustalamy sobie 10-20 itemów które są dla nas wiodące i je monitorujemy co godzinę, za co opłaca powiedzmy 100zł.

    BOK – ok jest tragedia, sami nie do końca wiedzą jaki produkt mają, odnosi się wrażenie że pisała to jedna osoba która nie chce nic powiedzieć swoim pracownikom, czy tam współudziałowcom przez co rozwiązanie banalnego problemu trwa miesiącami.
    Mieliśmy klienta w listopadzie którzy przez to stracił olbrzymie kwoty. I tu dochodzimy do sedna problemu, firma szpiegomat za nic nie ponosi odpowiedzialności. Polecam kilka razy zaznajomić się z regulaminem, gdyż można mocno stracić a Pani i Panowie z tej firmy kompletnie nic z tego sobie nie robią.

    Nie mogę powiedzieć czy są dobrzy czy też źli, tak jak autor tego artykułu rozwiązanie i firma na 6/10 punktów, mają długą drogę przed sobą, trochę poprawek i będą mieli na prawdę dobry produkt, tylko żeby z ceną nie szarżowali, bo za chwilę będzie garstka firm które to kupią, czy to wystarczy ? Dla 2-3 osobowej firmy, bez ambicji na przyszłość myślę że tak, jednak jaki wtedy ma sens tworzenie firmy ?

    1. Jeżeli ktoś potrzebuje indywidualnego podejścia do tematu monitorowania i analizowania poziomu cen polecam nasz autorski system SHOPSPIDER, nasza obecna strona internetowa też „leży” ale na dniach będzie nowa z większą liczbą informacji.
      Co ważne możemy porównywać poziom cen w sklepach internetowych, porównywarkach cen np. ceneo, nokaut, skapiec i portalach aukcyjnych np. allegro.pl, do tego jeszcze arena.pl

      Po więcej informacji zapraszam do kontaktu.

  7. Konkurencji jest tak naprawdę niewiele.
    Szpiegomat.pl Dealavo Shopspider czy Szpicel.pl
    Każdy z nich oferuje coś ciekawego. Korzystałem z szpiegomatu ale miesięczny abonament mnie raził.. 9 miesięcy użytkowania i 14 tyś w kosmos…
    Dealavo, 3800/m przy opcjach jakie chciałem.
    Shopspider nie korzystałem.
    Szpicel cena niska i wyróżnia się tym generatorem cen co mogę przyznać że jest dla mnie całkiem spoko. Produkt jeszcze ma wiele do zrobienia ale dla mnie wystarcza. Porównując cenowo Szpiegomat/Dealavo z Szpicel to Szpicel wygrywa. za +/- 800 produktów i specyfikacją taką jaką ja chce płace 450zł/m.

    Dobry sprzedawca wie ze bez takiego narzędzia nie zajdzie daleko. Najlepiej samemu przetestować co dla nich będzie najwygodniejsze i opłacalne.

    1. Wolny rynek. Jednemu wystarcza do poruszania się tico, inni wolą vw, a jeszcze inni poważnie zajmujący się biznesem wybierają porsche…

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *