update Pingwina

Pingwin 3.0 uderzył 18 października 2014 – jaki wpływ wywarł na SERPy? Pierwsze obserwacje

Nadchodzi update PingwinaO Pingwinie 3.0 pisałem niedawno. – w końcu z pewnym poślizgiem w stosunku do podejrzewanego terminu wdrożenia 18 października 2014 został ostatecznie wdrożony przez Google. Nie ma oficjalnego stanowiska Google odnośnie tej kwestii, jednak zaobserwowane ruchy w SERPach, a zwłaszcza mocne pójście w górę stron BEZ ręcznych filtrów, za to z kiepskim kiedyś profilem linków (który został w ostatnich miesiącach wyczyszczony, bez żadnego do tej pory wpływu na pozycje), pozwala przypuszczać, że Google w końcu wdrożył ten update w życie.

Ponieważ mam trochę stron po różnych przejściach chciałbym podzielić się z Wami moimi obserwacjami związanymi z wpływem Pingwina 3.0 na wspomniane domeny. Co zaobserwowałem pokażę na przykładach stron, którym postanowiłem się bliżej przyjrzeć pod kątem ostatniej aktualizacji

Pingwin 3.0 – przykłady zachowań stron

  • strona, która wyszła z filtra ręcznego, ale nadal ma nienaturalne linki – nieznaczny wzrost pozycji
  • strona, która wyszła z filtra ręcznego, na chwilę obecną bez nienaturalnych linków (poprzednia firma SEO je usunęła) – wzrost na spalone frazy – z 9 dziesiątki o 50/60 pozycji w górę
  • strona, która nie miała ręcznego filtra, ale sporo wpisów z katalogów, precli czy for, od roku sukcesywnie czyszczona, sporo linków udało się usunąć – wzrost pod główną frazę z TOP40 na pozycję 13
  • strona, która nie ma ręcznego filtra, ale sporo nadal sporo aktywnych wpisów z seokatalogów – lekki spadek pozycji (o kilka oczek)
  • strona, która została tylko lekko zoptymalizowana pod kluczowe frazy – mocny wzrost (średnio po kilkanaście pozycji) tuż przed Pingwinem 3.0, obecnie lekki spadek pozycji (o 2-3 pozycje)
  • strona, która była oparta tylko na seokatalogach (pozycjonowanie) – zniknęło ostatnio 68% wpisów – wzrost z pozycji 5 na 3 na kluczową frazę (nietrudna, regionalna) PLUS dodatkowo lekki wzrost o 3 pozycje na frazę ogólnopolską – z 25 na 22 pozycję
  • strony optymalizowane, które mocno absorbują właścicieli (optymalizacja, nowe treści, blog) – mocne wzrosty pozycji

Pingwin 3.0 – najważniejsze wnioski

  • strony zadbane, sukcesywnie rozwijane, w stosunku do których nie są prowadzone żadne działania „w stylu” precle, seokatalogi, spam-szeptanka – w górę
  • im mniej linków nienaturalnych, tym lepiej – każda kolejna aktualizacja Pingwina pokazuje coraz bardziej wyraźnie, że nie ilość się liczy, a jakość

Wstępnie Pingwin 3,0 bardzo mi się podoba. Nie chcę zapeszyć, ale (przynajmniej na razie) wszystko wskazuje na to, że Pingwin 3.0 to kolejny update bardzo dobrze dopasowany pod polską rzeczywistość – w następstwie jego wdrożenia straciły strony linkowane z kiepskich miejsc (precle, seokatalogi, fora) NATOMIAST zyskały zadbane serwisy (dodam – zadbane od długiego czasu; era „szybkich strzałów”  – czyli wchodzenia na trwałe w SERPy już po miesiącu/dwóch – odeszła już chyba całkowicie w niepamięć).

Jakie są Wasze obserwacje na Waszych stronach/witrynach, którymi się opiekujecie?

23 komentarze do “Pingwin 3.0 uderzył 18 października 2014 – jaki wpływ wywarł na SERPy? Pierwsze obserwacje

  1. U mnie na razie cisza 🙁 ale to chyba dlatego, że mam sporo starych nienaturalnych linków w seokatalogach 🙁

    1. Spoko – ostatnio znikają one na potęgę 🙂 – jakby ludzie się już pogodzili i przestali stawiać nowe bazy danych, odpuszczając sobie typowe seoki.
      Typowe – bo o dobre (dobre na tle innych) będą walczyć na pewno

  2. Może lepiej wstrzymajmy się z analizą aktualizacji pingwina, bo naprawdę ludzie za wcześnie na to. Możliwe, że to są jeszcze jakieś testy a nie aktualizacja. Niech potwierdzą googlersi.

    1. Na razie analizujemy to, co się dzieje 🙂

      Ale

      1) zmiany są od czwartku.
      2) Pingwin 3.0 był zapowiadany jako do wdrożenia „na dniach”
      3) Skala zmian jest spora – nie mieszaliby kilku dużych updatów ze sobą
      4) Plus – kilka stron, które siedziały w filtrze algorytmicznym, ewidentnie z niego wyszło.

      Masz rację jednak, że Guglarze ucięliby spekulacje 🙂

  3. U mnie poleciało kilka najważniejszych fraz z TOP 10 do TOP 20 🙁 ruch o połowę w dół….

    1. Pytanie, czy dlatego, że źle linkowałeś, czy też dlatego, że … inni zrobili to inaczej i Google ich wyciągnęło ponad Ciebie.
      A może prostu robisz dobrze, tylko trzeba jeszcze chwilę poczekać?
      Tylkoo Ty znasz odpowiedź na te pytania 🙂

  4. U mnie spokojnie, minimalne wahania 🙂 od pół roku szedłem bardziej pod jakość niż ilość i to się opłaciło 🙂

  5. witam!

    chciałem się podzielić moim wrażeniem po aktualizacji,strona z top 10 poleciała do top 60.

    strona była dodawana do katalogów darmowych,płatnych,forów,blogów,portali typu WEB 2.0

  6. Hej. U mnie zmiany na korzyść. W końcu realnie odczułem skutki dbania o linki i content. Przy okazji; będziesz jutro w KRK na hangout’cie?

  7. Moja strona nie była linkowana w żaden szczególny sposób. Została jedynie dodana do panoramy firm i pkt i innych kilku najpopularniejszych portali ogłoszeniowych. Na interesujące mnie frazy wskoczyła z top 10 do top 5 (jeśli coś takiego istnieje hehe). Statystycznie wygląda to tak, że frazy poszły w górę o 50% – z 10 na 5, z 6 na 3 itp. Cieszę się, że tak się stało, ponieważ bardzo dużo przy niej pracowałem.

    1. Nie ma sprawy.

      Jak coś komentuję i daję linka – nie zawsze do siebie – to nie zwracam uwagi na dofollow/nofollow – nie to jest wskaźnikiem naturalności odnośnika.

      Nie zwracam uwagi na rodzaj linku, ponieważ zależy mi na wzięciu udziału w dyskusji.

      Co do wtyczki – używam SearchStatus – do tej pory sprawuje się bezbłędnie 🙂

  8. Analizując strony, które mam pod sobą, a będące z 'ciemną’ przeszłością wnioski miałem bardzo podobne :). Warto czyścić profil linków – inwestycja na ogół się zwraca. Też mnie cieszy ten update.

    1. Gdzieś z pół roku czy rok temu, nie pamiętam, Matt formalnie przyznał, że DUŻA ilość nietematycznych, spamerskich linków, nofollow, może stanowić dla strony zagrożenie.
      Czy coś dają? Na pewno wpływają na ruch na stronie, jak są w dobrych miejscach – a od tego do podzielenia się przez osobę, która z takiego linka weszłą na naszą stronę, „informacją o nas” (czytaj: zostawieniem linka) jest bjuż bliżej niż dalej…

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *