Spis treści
Wyobraź sobie, że masz do poruszenia wielki kamień. Z 10 stron w kamieniu znajdują się haki, do których przymocowujesz linę. Prosisz następnie 9 osób (Ty jesteś 10tą), aby pomogły Ci ów kamień ruszyć. Ciągniecie za liny -ale kamień ani drgnie – każdy ciągnie go w inną stronę. A teraz wyobraź sobie, że cała Wasza „dziesiątka” przymocowuje liny do jednego haka i zaczyna ciągnąć. Wiesz, co się stanie, prawda?
Kamień w pierwszym przypadku symbolizuje działania nieesencjalisty. Skupia on swoją uwagę na zbyt wielu czynnościach, efektem których są milimetrowe postępy w wielu kierunkach.
Kamień w drugim przypadku symbolizuje działanie esencjalisty – energia jest wykorzystywana do realizacji tylko jednej czynności.
Inwestując w mniejsza liczbę zadań, z zadowoleniem dokonujemy dużych postępów w sprawach, które liczą się najbardziej.
Trzeba odrzucić przekonanie, że można robić wszystko jednocześnie. Że każda rzecz jest równie ważna. Trzeba wprawdzie będzie niekiedy podjąć trudne decyzje, ale dzięki temu uda się zrealizować stawiane sobie cele.
Droga esencjalisty oznacza życie według planu, a nie poddawanie się przypadkowi. Zamiast podejmować decyzję w reakcji na zachodzące wydarzenia, należy celowo odróżnić garstkę ważnych spraw od trywialnej większości. Tylko w takim przypadku osiągniesz szybciej cel, ku któremu dążysz – nie dając się po drodze zatrzymać przez coś, co mocno absorbuje, ale nie jest ważne.
Żyjemy w szalonych czasach.
Mamy zbyt dużo opcji do wyboru. Pierwszy raz w historii człowiek musi zarządzać sobą i w wielu przypadkach nie jest do tego w ogóle przygotowany, ponieważ ilość dostępnych opcji przewyższa zdolność do dokonywania wyborów (straciliśmy możliwość odróżniania tego, co jest ważne, od rzeczy nieistotnych). Im więcej decyzji podejmujemy, tym bardziej cierpi na tym jakość podejmowanych decyzji.
Żyjemy pod zbyt dużą presją społeczną. Nie tylko wzrosła wykładniczo liczba możliwości, ale też siłą i liczba zewnętrznych źródeł nacisku na nasze decyzje. Dzisiejsza technologia umożliwia wszystkim wyrażanie opinii, na czym powinniśmy się skupić. A to nie ułatwia podejmowania decyzji.
Uważamy, że możemy mieć wszystko. Mając takie podejście często musimy podejmować kosztowne kompromisy. Jeżeli nie będziemy potrafili tego robić, to w takiej sytuacji inni będą decydować za nas, co jest ważne i istotne. I zapewne dlatego wiele osób u schyłku życia mówi, że żałuje jednego: „Że brakło im odwagi, by żyć w zgodzie z samym sobą, zamiast prowadzić życie, jakiego oczekiwali od nich inni”.
Na szczęście można sobie z tym poradzić.
Trzeba tylko wykonać 3 kroki, podobnie, jak byś to wykonał stojąc przed szafą pełną ubrań, w której, jak w ludzkim życiu, gromadzą się niepotrzebne elementy.
Krok 1 – przegląd i ocena. Nie zastanawiaj się, czy kiedyś w tym będziesz chodzić. Zadaj sobie pytanie: „Czy lubię w tym chodzić?”. Odpowiedź „nie” oznacza, że dane ubranie kwalifikuje się do eliminacji i ma zniknąć z garderoby . W życiu oznaczać to będzie zastanowienie się na d pytaniem, czy dana czynność [przyczynia się w najwyższym możliwym stopniu do osiągnięcia przyjętego celu.
Krok 2 – eliminacja. Konsekwencja dokonanego we wcześniejszym kroku wyboru.
Krok 3 – wykonanie. Jeżeli chcesz, aby szafa była cały czas utrzymana w porządku, musisz w niej regularnie sprzątać. Istotą esencjalizmu jest tworzenie systemu zarządzania szafą naszego życia. To nie jest tak, że ją posprzątasz raz i po kłopocie. Już kolejnego dnia po wielkich porządkach zauważysz, że zaczyna się w niej robić bałagan. Przez cały czas będziesz zmuszony podejmować decyzję, czy powiedzieć „tak”, czy odmówić. Inaczej nie osiągniesz celu, jakim jest robienie mniej rzeczy, ale lepiej, żeby osiągnąć jak najlepszy rezultat w każdej CENNEJ chwili Twojego życia.
===
Jesteś gotowy na posprzątanie swojej szafy?