Kodeks etyczny SEO

Do napisania tego postu skłonił mnie artykuł na blogu zgreda. W artykule tym autor bezlitośnie punktuje dużą firmę pozycjonerską, która z jednej strony działa zgodnie z tzw. kodeksem etycznym SEO – a z drugiej tak na prawdę traktuje to tylko jako slogan reklamowy…

Coraz więcej firm zajmuje się w Polsce optymalizacją i pozycjonowaniem stron internetowych. Niestety, nie w każdym przypadku działania są prowadzone w sposób etyczny – zgodnie chociażby z podejściem do Klienta. W dalszym ciągu na porządku dziennym jest oferowanie nierealnych terminów czy wręcz działanie na szkodę Klienta, poprzez stosowanie metod pozycjonowania, które w szybki sposób kończą się filtrem dla strony czy wręcz wypadnięciem jej z indeksu.

Wychodząc naprzeciw opisanym wyżej sytuacjom już pewien czas temu Internet Advertising Bureau Polska opracowała kodeks etyczny SEO – czyli zbiór zasad, którymi powinna się kierować każda firma świadcząca usługi SEO. Poniżej przedstawiam je z moimi komentarzami do poszczególnych punktów.

Zgodnie z kodeksem specjalista SEO powinien gwarantować w trakcie prowadzonych przez siebie prac w szczególności, że:

• NIE BĘDZIE DZIAŁAĆ NA SZKODĘ KLIENTA
Włącza się w to całkowity zakaz wykorzystywania technik zdefiniowanych w najbardziej aktualnej wersji dokumentu Techniki nieetyczne w pozycjonowaniu stron internetowych stworzonym przez IAB Polska, których zastosowanie może skutkować usunięciem wpisów z indeksu wyszukiwarki lub katalogu. Zakaz dotyczy również działań zmniejszających funkcjonalność strony z punktu widzenia odwiedzającego ją użytkownika.

Komentarz: Częstą praktyką, łamiącą ten punkt, jest próba ułatwienia „sobie życia” i przyspieszenia uzyskania rezultatów poprzez np. wstawienie na stronę wykonaną we flashu ukrytego tekstu. Albo upchanie w stopce strony kilkudziesięciu słów kluczowych. To tylko dwa przykłady, jak „specjalista SEO” może pogrążyć stronę, którą „pozycjonuje”. Niestety, trzeba uczciwie powiedzieć, winni są często sami Klienci, którzy jak polski rząd wybierają do pozycjonowania firmę, która oferuje najtańszą cenę (zobacz A@ i Chińczyków…). Sorry – nie da się zrobić czegoś poniżej kosztów. I o ile jestem jeszcze w stanie zrozumieć rząd, który potraktował ofertę chińską jako cenę wejścia na rynek, to już jednak nie wyobrażam sobie, aby firma SEO WSZYSTKICH pozycjonowała poniżej kosztów. Często też Klienci oczekują szybkich efektów – i tutaj mało kto potrafi się postawić i powiedzieć potencjalnemu Klientowi, że to jest dobre tylko na krótką metę.

• BĘDZIE PRZESTRZEGAĆ REGULAMINÓW WYSZUKIWAREK ORAZ KATALOGÓW STRON
Dodatkowo, w przypadku zmian w tych regulaminach, Specjalista niezwłocznie podejmie czynności zmierzające do dostosowania się do nowych regulacji w celu zadbania o interes swoich klientów. W przypadku wątpliwości i niejednoznacznej interpretacji zasad, Specjalista podejmie działania zmierzające do sprecyzowania i pełnego zrozumienia regulaminu przed wykonaniem jakichkolwiek operacji, które mogą być z tego tytułu zagrożeniem dla klienta.

Komentarz: Trzeba sobie uczciwie powiedzieć – zdobywanie linków nie jest zgodne z regulaminem wyszukiwarek. Typowe działanie pozycjonerskie, zgodne z regulaminem Google zawartym w Wytycznych Google dla Webmasterów, powinno się sprowadzać do założenia strony i … czekania na Klienta (white hat SEO). Jakiekolwiek przyspieszenie tego procesu jest już złamaniem regulaminu wyszukiwarki – i tylko chodzi o to, w jaki sposób jest to robione. Wielu „specjalistów” pod pojęciem pozycjonowania rozumie jedynie używanie SWLi oraz xRumera i innych „cudownych maszynek”. Nie powiem, coś one dają – ale jest to jedynie efekt krótkotrwały. Za jakiś czas Google zmienia algorytm i trzeba wszystko zaczynać od początku. Nie lepiej się przyłożyć bardziej do pracy? Nawet dziecko wie, że prędzej czy później zostanie się złapanym na gorącym uczynku (czytaj: wypadniesz z wyszukiwarki) – dziwię się, że nawet duże firmy traktują lekko swoje strony firmowe i godzą się na takie ryzyko. Jak widzę stronę pozycjonowaną pod frazy, pod które nie jest ona kompletnie zoptymalizowana, to sam nie wiem, czy śmiać się, czy płakać…

• NIE BĘDZIE WPROWADZAĆ W BŁĄD ORAZ SZKODZIĆ LUB OBRAŻAĆ UŻYTKOWNIKÓW
Wszyscy użytkownicy, którzy odwiedzą stronę w efekcie przeprowadzonych działań, nie będą wprowadzani w błąd przez prezentowanie treści nieadekwatnych do zadanego zapytania, a także nie ucierpią na tym w żaden sposób, jak również nie zostaną obrażeni po wejściu na stronę docelową.

Komentarz: Tutaj kłania się nam optymalizacja strony i zakusy w tym względzie, aby stronę uczynić zgodną z frazami, pod którą będzie ona pozycjonowana – a nie z tym, co mogą szukać na niej użytkownicy. Nie raz i nie dwa widziałem strony pozycjonowane pod frazy, których na próżno szukać w serwisie. „Pal licho użytkowników” – ale jak specjalista sądzi, że wyszukiwarka się na to nabierze i osiągnie długotrwały sukces to gratuluję…

• BĘDZIE PRZESTRZEGAĆ PRZEPISÓW PRAWA
Wszystkie prowadzone działania muszą uwzględniać przestrzeganie praw autorskich, zasad umieszczania znaków handlowych, marek oraz wszystkich innych przepisów związanych z publikowaniem informacji, które są obecne w prawie krajowym i międzynarodowym.

Komentarz: Kiedyś miałem do czynienia z przypadkiem, jak to firma robiła strony dla firm z jednej grupy kapitałowej. Od wszystkich brała pieniądze, po czym … stawiała im takie same witryny – CO DO KROPKI :).

• NIE PRZYWŁASZCZY CZĘŚCI LUB CAŁOŚCI PRACY INNYCH
Specjalista nie może również wykorzystywać na własne potrzeby dokładnych kopii pracy innych osób (w celu podpisywania się później pod nią jak pod własną pracą) bez uzyskania odpowiedniego pozwolenia od autora.

Komentarz: Częstą praktyką stosowaną przez pozycjonerów  jest podkradanie tekstów ze stron internetowych, często także i … konkurencji. Nagminne to jest zjawisko w naszym kraju, myślę, że Panda wyleje niejednemu specowi kubeł zimnej wody na głowę…

• PRZEDSTAWI WYŁĄCZNIE PRAWDZIWE INFORMACJE O WŁASNYCH UMIEJĘTNOŚCIACH, WYKSZTAŁCENIU, STANDARDACH POSTĘPOWANIA, UZYSKANYCH CERTYFIKATACH, PARTNERSTWACH, WYKORZYSTYWANYM SPRZĘCIE I OPROGRAMOWANIU ORAZ DOŚWIADCZENIU W ZAKRESIE POZYCJONOWANIA STRON
Włącza się w to wszelkie mierzalne informacje odnoszące się do harmonogramów projektów, efektów działalności, zasobów firmy (personel, wyposażenie, wykorzystywane narzędzia) oraz listy klientów.

Komentarz: Kłamiemy jako Polacy na potęgę. Powiemy to, co chce usłyszeć Klient, aby tylko „go złapać”. Praktycznie nie ma firm, które potrafią powiedzieć, że coś jest niemożliwe, że budżet jest za mały i nie ma sensu prowadzić kampanii w takim stanie. Nie… lepiej skasować Klienta, a potem powiedzieć, że algorytm się zmienił (np.).

• BĘDZIE RÓWNORZĘDNIE TRAKTOWAĆ BEZPOŚREDNIO KONKURUJĄCYCH ZE SOBĄ KLIENTÓW
Obejmuje to zakaz lepszego traktowania jednego z nich w związku z możliwością osiągnięcia większych korzyści. Wszyscy klienci będą traktowani równo i otrzymają taki sam – najlepszy możliwy – poziom usług SEO.

Komentarz: Jak traktujemy np. dwóch Klientów, którzy pozycjonują się pod taką samą frazę – czy równo i sprawiedliwie?

• BĘDZIE SKŁADAŁ REALNE DEKLARACJE
Obejmuje to zakaz obiecywania czołowych miejsc w rankingu przy jednoczesnej współpracy ze zbyt dużą ilością konkurujących bezpośrednio klientów, a także zakaz deklarowania nierealnych terminów osiągnięcia zakładanych pozycji bez uwzględnienia uwarunkowań technicznych wyszukiwarek, jak również specyfiki przypadku – serwisu WWW klienta i aktywności jego bezpośredniej konkurencji.

Komentarz: Już poruszałem ten wątek powyżej. Dla wielu Klientów SEO to magia – więc „można ściemniać” do bólu…

• UJAWNI METODOLOGIĘ POZYCJONOWANIA NA KAŻDE ŻYCZENIE KLIENTA
Specjalista jest zobowiązany do przedstawienia zakresu prowadzonych działań oraz wynikających z tego konsekwencji dla działań SEO i funkcjonowania serwisu internetowego objętego tymi działaniami.

Komentarz: Jak jest to xRumer – Klient musi wiedzieć, że jest to „jazda na krawędzi”. Jak budowane jest tematyczne zaplecze – nie można mu powiedzieć, że efekty będą za dwa tygodnie. Jeżeli Klient preferuje pierwsze rozwiązanie – niech będzie tego świadomy. Jak chce działań bardziej white hat SEO – zróbmy to i nie ulegajmy pokusie „doczarnienia” w celu przyspieszenia uzyskania efektów. Klienci robią się coraz bardziej wyedukowani pod kątem SEO. I bardzo dobrze.

• POINFORMUJE KLIENTA O PROWADZONYCH PRACACH
W szczególności, Specjalista poinformuje każdego klienta o treściach umieszczanych w systemach wyszukiwawczych (tytuły stron, opisy, słowa kluczowe) i uzasadni sposób ich oddziaływania na internautów, a także na widoczność witryn wśród docelowej grupy odbiorców. Z tymi działaniami związane jest również bieżące raportowanie efektów prowadzonych działań, w najbardziej dogodnej dla klienta formie.

Komentarz: Tutaj chyba mój komentarz jest zbędny.

• BĘDZIE CHRONIŁ PRYWATNOŚĆ I ANONIMOWOŚĆ KLIENTA
Wszyscy Specjaliści powinni zachować poufność informacji, które nie są dostępne publicznie i mogą wpłynąć negatywnie na wizerunek klienta. Specjalista nie opublikuje referencji i logotypów swoich klientów, notatek prasowych ani innych podobnych materiałów bez uprzedniego przyzwolenia i akceptacji ze strony klienta.

Komentarz: Aż dziw bierze, jak wiele firm pozycjonerskich nie widzi nic niestosownego w tym, że na oficjalnym Forum Pomocy Google szuka wsparcia dla … prowadzonych przez siebie działań. W wielu przypadkach błędy, które są popełniane na etapie pozycjonowania i optymalizacji strony nie najlepiej świadczą o osobie, które wykonuje te prace. Pomijam już fakt, że z racji wysokiej reputacji, jaką w Google posiada domena … google.com 🙂 – taki wątek na nazwę firmy pojawia się bardzo wysoko w SERPach – i potem właściciel czyta „Pozycjonuję stronę X, ale coś idzie nie tak. Pomocy!” – po czym użytkownicy Forum wytykają standardowe błędy i zaniedbania poczynione podczas promocji strony. No comments…

• DOŁOŻY WSZELKICH STARAŃ W CELU OSIĄGNIĘCIA JAK NAJLEPSZYCH REZULTATÓW PROWADZONYCH DZIAŁAŃ
Klienci płacą określone stawki, w zamian za co Specjalista zobowiązuje się do korzystania wyłącznie z dozwolonych technik w celu podniesienia i utrzymania pozycji ich serwisów internetowych, śledząc na bieżąco działania konkurencji oraz rozwój narzędzi do przeszukiwania Internetu i mechanizmów indeksujących wyszukiwarek.

Komentarz: Chyba jasne? 🙂

Z jakimi praktykami godzącymi w interesy Klientów spotkaliście się? A może Klienci nie chcą/nie są gotowi na takie jasne postawienie sprawy? Czy firma SEO może kłamać? Zapraszam do komentowania wpisu.